Litwa reaguje na decyzję Tuska. "Unikać upolityczniania"
Minister spraw zagranicznych Litwy Kestutis Budrys powiedział dziennikarzom w środę, że nie należy wzmacniać ochrony granic w reakcji na "różne napięcia polityczne", ponieważ nie jest to "właściwe narzędzie" do rozwiązywania takich problemów.
Co musisz wiedzieć?
- Minister spraw zagranicznych Litwy Kestutis Budrys zaapelował, by nie upolityczniać ochrony granic, odnosząc się do decyzji Polski o przywróceniu kontroli od 7 lipca.
- Liczba nielegalnych migrantów na Litwie wzrosła – w pierwszej połowie 2025 r. zatrzymano 352 osoby, wobec 140 rok wcześniej.
- Litewskie służby współpracują z Polską i Łotwą, wysyłając funkcjonariuszy na Łotwę, by wspólnie przeciwdziałać nielegalnej migracji.
Minister spraw zagranicznych Litwy Kestutis Budrys w rozmowie z dziennikarzami odniósł się do zapowiedzi premiera Donalda Tuska o przywróceniu kontroli granicznych na granicach z Niemcami i Litwą od 7 lipca.
- W całej tej sytuacji, i jest to apel mój i Litwy, powinniśmy unikać upolityczniania środków ochrony granic w odpowiedzi na różne napięcia polityczne - powiedział minister i podkreślił, że w związku z uzgodnieniami poczynionymi w ramach porozumienia o strefie Schengen kwestia kontroli granicznych nie jest wyłącznie sprawą poszczególnych krajów. Jak zaznaczył, decyzje powinny być podejmowane na podstawie faktów, a nie politycznych motywacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pilnują granicy polsko-niemieckiej. Co na to mieszkańcy Słubic?
Jakie są działania Litwy na granicy?
Budrys przyznał, że liczba nielegalnych migrantów docierających na Litwę i do Polski rośnie. Według danych litewskiej straży granicznej (VSAT), w pierwszej połowie 2025 r. zatrzymano 352 migrantów, którzy przedostali się na Litwę z Białorusi i próbowali dostać się do Europy Zachodniej. Rok wcześniej w tym samym okresie było to 140 osób.
- To jest kwestia, nad którą już pracujemy tutaj i w Brukseli, tak aby wszelkie procedury były respektowane, a decyzje były podejmowane w oparciu o faktyczne dane i potrzeby. Muszą one być proporcjonalne, precyzyjnie celowane, a nie motywowane politycznie – oświadczył Budrys.
Szef litewskiej dyplomacji poinformował, że w sprawie ochrony granic prowadzone są konsultacje między resortami spraw wewnętrznych Litwy i Polski, a także rozmowy z Łotwą.
Budrys został zapytany, czy widzi polityczne aspekty w decyzji Polski o przywróceniu kontroli granicznych. - Chce być pewien, że została ona podjęta w oparciu o twarde dane, a nie miękkie założenia lub jakiś rodzaj sytuacji wewnętrznej - odpowiedział minister.
Czytaj więcej: