Liturgia Męki Pańskiej w archikatedrze św. Jana Chrzciciela
Warszawski biskup pomocniczy Rafał Markowski przewodniczył w Wielki Piątek w archikatedrze św. Jana Chrzciciela na warszawskim Starym Mieście liturgii Męki Pańskiej, adoracji krzyża i przeniesienia ciała Chrystusa do symbolicznego grobu.
Nabożeństwo wielkopiątkowe było skoncentrowane na liturgii słowa, w której naczelne miejsce zajmuje opis Męki Pańskiej według św. Jana. Rozważano biblijny opis męki i śmierci Chrystusa na krzyżu, a potem adorowano i uczczono Krzyż Święty. Liturgia podkreślała bardziej chwałę odkupienia przez krzyż niż poniżenia przez mękę.
Przed adoracją krzyża, bp Markowski w homilii podkreślił, że Chrystus, umierając na krzyżu, "dokonuje cudu odkupienia człowieka, odkupienia - czyli wyzwolenia go spod władzy grzechu i wyniesienia go do godności dziecka Bożego". Dodał, że przez krzyż Chrystus wynosi nas do życia nadprzyrodzonego, przez co tworzy niezwykłą więź z każdym z nas.
Doświadczenie Wielkiego Piątku - jak podkreślił hierarcha - trwa nadal w życiu każdego człowieka i w życiu Kościoła. - Kościół poddawany jest trudnym doświadczeniom. Żyjemy w czasach, kiedy Kościół w Polsce żyje w trudnych okolicznościach. Mamy poczucie tego, że ludzie obojętnieją na Ewangelię, mało tego, często ironicznie się uśmiechają, kiedy słyszą o niej - mówił bp Markowski.
Te trudy, z którymi Kościół spotyka się we współczesnym świecie, także w Polsce, to taki czas, który jest okazją do oczyszczenia i próbą wiary - tłumaczył. - W tych trudnych czasach każdy z nas musi na nowo opowiedzieć się, czy jest z Chrystusem, czy przeciwko Niemu - zaznaczył.
Biskup podkreślił, że nasze życie ma stać się świadectwem. - To jest ten czas oczyszczenia, który może sprawić, że nasze życie i świadectwo stanie się rzeczywistą mową o Chrystusie - powiedział.
Hołd krzyżowi Chrystusa oddał najpierw uczestniczący w liturgii metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, a następnie biskupi, przedstawiciele Kapituły Archikatedralnej, klerycy oraz licznie zgromadzeni wierni.
Podczas liturgii Męki Pańskiej modlono się za Kościół, papieża Franciszka, metropolitę warszawskiego, biskupów i kapłanów, a także za wszystkich wiernych, w tym za rządzących państwami, za Żydów, za niewierzących, cierpiących i strapionych oraz o pokój na świecie.
Po zakończeniu liturgii eucharystycznej ciało Chrystusa przeniesiono w uroczystej procesji do symbolicznego Grobu Pańskiego.