Listy Jana Pawła II do Marka Skwarnickiego już w księgarniach
Do polskich księgarń trafiła właśnie książka "Pozdrawiam i błogosławię" - tom listów Jana Pawła II do Marka Skwarnickiego, przyjaciela i redaktora poezji Papieża. Składają się one na portret Jana Pawła II jako czułego przyjaciela - powiedział Skwarnicki na konferencji prasowej w Warszawie.
26.09.2005 | aktual.: 21.10.2005 15:35
Listy obejmują cały okres pontyfikatu Jana Pawła II. Każdy z nich został przez Marka Skwarnickiego opatrzony komentarzem, wyjaśniającym poruszane w piśmie wątki lub okoliczności powstania listu. Książka zawiera tylko listy papieża, bez tej części korespondencji, której autorem jest Skwarnicki, komentarz jest więc niezbędnym uzupełnieniem.
Karol Wojtyła i Marek Skwarnicki poznali sie w późnych latach 50. w redakcji "Tygodnika Powszechnego". Z czasem Skwarnicki stał się kimś w rodzaju doradcy przyszłego Papieża w sprawach literackich. To on doradził Karolowi Wojtyle publikowanie pod pseudonimami, a później pod świeckim nazwiskiem Wojtyła, aby występować na scenie literackiej na równych prawach z innymi.
Apogeum literackiego wątku w tej korespondencji przypada na rok 2002, kiedy Skwarnicki został zaproszony do Rzymu, aby pomóc Papieżowi w ostatecznej redakcji "Tryptyku Rzymskiego".
Wiele listów to po prostu życzenia świąteczne, pozdrowienia, podziękowania za przesyłane regularnie przez Skwarnickich do Watykanu książki. Są też jednak pisma obszerniejsze. Wiele z nich dotyczy zmian w "Tygodniku Powszechnym" po roku 1989, do których Jana Paweł II odnosił się z wielkim dystansem.
W pierwszych latach radykalnych zmian społecznych w Polsce w redakcji "Tygodnika Powszechnego" trwały dyskusje na temat nowej linii pisma. Do głosu doszli młodzi publicyści, pojawiały sie teksty krytyczne wobec struktur Kościoła katolickiego w Polsce. Marek Skwarnicki w tym właśnie czasie zdecydował się na odejście z redakcji "Tygodnika" (potem publikował jeszcze przez jakiś czas na ostatniej stronie jako "Spodek"). Jan Paweł II komentując zmiany w piśmie zdecydowanie opowiadał się za utrzymaniem katolickiej linii "Tygodnika" i był niechętny radykalnym zmianom w redakcji.
Marek Skwarnicki podkreśla, że Jan Paweł II odpowiedział na każdy wysłany przez niego list. Korespondencja dokumentuje wielką delikatność Papieża, który np. zadał sobie trud zapamiętania imion nie tylko dzieci Skwarnickiego, ale także jego wnuków.
Książka została wydana bardzo starannie. Zawiera fotokopie wszystkich listów do Skwarnickiego, które Jan Paweł II napisał odręcznie. Są też fotokopie podpisów Papieża - od energicznie nakreślonego autografu z pierwszego litu z 26 października 1978 roku, napisanego w cztery dni po mszy inaugurującej pontyfikat, po ledwie czytelny, napisany drżącą ręką podpis pod życzeniami wielkanocnymi w kwietniu 2005 roku, na 17 dni przed śmiercią Papieża.