List bohatera spod Trafalgaru za 66 tys. funtów

Spodziewano się, że czterostronicowy dokument napisany 5 października 1805 r. na pokładzie statku flagowego Nelsona "HMS Victory", przyniesie ok. 40 tys. funtów - poinformował dom aukcyjny Bonhams.

List Nelsona adresowany jest do lorda Barhama i opisuje szczegółowo strategię, jaką admirał zamierzał zastosować w zbliżającej się bitwie, w której Francuzi i Hiszpanii zostali rozgromieni, ale sam głównodowodzący zwycięskiej floty stracił życie.

List podpisany jest "Nelson i Bronte", bowiem admirał posługiwał się również tytułem księcia Bronte, jaki otrzymał od króla Obojga Sycylii, Ferdynanda, za pomoc udzieloną w roku 1799 w zduszeniu powstania.

Według rzeczniczki domu aukcyjnego Bonhams dokument jest prawdopodobnie najwspanialszym listem pozostającym w rękach prywatnych, związanym ze zwycięstwem pod Trafalgarem.

Horatio Nelson (1758-1805) jest symbolem morskiej potęgi i chwały Anglii. Zwłaszcza zwycięstwo pod Trafalgarem 21 października 1805 r., które przyczyniło się do ostatecznego upadku Napoleona, utrwaliło na ponad 100 lat brytyjskie panowanie na morzach.

Nelson w wybitny sposób rozwinął koncepcję elastycznego manewru taktycznego, dostosowanego zawsze do sytuacji na polu bitwy. Nie trzymał się nigdy utartych koncepcji militarnych.

Uwielbiany był przez załogi, ponieważ dbał o marynarzy jak nikt przedtem. Ponoć czarne marynarskie krawaty lub chusty na szyjach to do dziś znaki żałoby po nim, a trzy białe paski na marynarskich kołnierzach maja być pamiątką po jego trzech największych zwycięstwach: pod Abukirem w delcie Nilu, gdzie w roku 1798 pokonał francuską flotę; pod Kopenhagą w roku 1801 i właśnie Trafalgarem.

Bitwa pod Trafalgarem była ostatnią prawdziwą bitwą żaglowych liniowców. Nelson na pokładzie flagowego statku poprowadził śmiały atak mający na celu przerwanie liniowego szyku okrętów wroga. W trakcie bitwy kula z muszkietu przestrzeliła mu płuco i utkwiła w podstawie kręgosłupa. Admirał zmarł w cztery godziny później.