Lipno. Zbiorowa kwarantanna w budynku przy cmentarzu

Decyzją władz Lipna osoby kierowane na kwarantannę w tym mieście będą mogły - podobnie jak w innych miejscowościach Polski - skorzystać z miejsc w specjalnie przygotowanym budynku. Kontrowersje budzi jednak jego lokalizacja.

Przy cmentarzu komunalnym w Lipnie jest chłodnia i cmentarna kaplica - informuje TVN24 i wyjaśnia, że właśnie do tego budynku będą kierowani mieszkańcy na kwarantannę.

- To nie jest hotel czterogwiazdkowy, ale kwarantanna to jest coś, na co możemy się nie zgadzać, ale jesteśmy zmuszeni do tego, żeby się jej poddać - mówił burmistrz Lipna Paweł Banasik podczas obrad sesji Rady Miejskiej.

Zobacz też: Koronawirus. Premier ogłosi wkrótce plan zniesienia obostrzeń? Jarosław Sellin zabrał głos

Samorządowiec dodał, że nie powinno się tam "szukać luksusów". Zaznaczył też, że w budynku przy cmentarzu już wcześniej znajdowały się pomieszczenia socjalne.

Według władz Lipna budynek spełnia wszystkie wymagane warunki, ale takie wyjaśnienie nie przekonuje części rajców. Wskazują, że lokalizacja w pobliżu nekropolii nie jest właściwa dla osób, które potrzebują spokoju.

- To nie jest miłe patrzeć na nagrobki, patrzeć na pogrzeby (...) To działa na psychikę - samo miejsce - mówi TVN24 Wiesława Tyfczyńska, radna z Lipna.

Również zdaniem radnej Anny Domeradzkiej osoby na kwarantannie potrzebują wsparcia, a nie "odosobnienia na cmentarzu".

Jednak Renata Gołębiewska, sekretarz miasta Lipno, w rozmowie ze stacją nie pozostawia wątpliwości: samorząd nie ma innych budynków.

- Jest jedynym miejscem, jakim miasto dysponowało, i które mogło wskazać do odbywania kwarantanny zbiorowej - powiedziała.

Na kwarantannie w Polsce przebywa 408 567 osób, a nadzorem sanitarno-epidemiologicznym objęte jest 23 153 osoby - podało Ministerstwo Zdrowia w piątek.

Badania laboratoryjne potwierdziły nowe 22 464 przypadki zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Zmarło 626 chorych - przekazał resort.