Likwidacja prokuratury wojskowej

Od dziś przestaje istnieć odrębna prokuratura wojskowa. W prokuraturze cywilnej powstaną specjalne wydziały, które będą zajmowały się sprawami przestępstw popełnionych w armii.

Likwidacja prokuratury wojskowej to konsekwencja wprowadzonych przez Prawo i Sprawiedliwość zmian w ustawie o prokuraturze. W marcu zaczęło obowiązywać prawo, na mocy którego, połączono funkcję ministra sprawiedliwości z prokuratorem generalnym.

Według ministra Zbigniewa Ziobro włączenie prokuratury wojskowej w struktury cywilne usprawni pracę organów ścigania. Teraz - jak mówił w rozmowie z IAR minister sprawiedliwości - wojskowi śledczy prowadzą piętnaście razy mniej spraw, a dostają podobne wynagrodzenie do prokuratorów cywilnych.

- To poprawi efektywność pracy prokuratury, a wojskowi śledczy odciążą kolegów z wydziałów cywilnych w codziennej pracy - tłumaczył minister Ziobro. Dodał, że zmiany nie wpłyną na śledztwo smoleńskie, bo powstał specjalny zespół, który analizuje dotychczasową pracę oraz zebrane dowody. Jeśli zajdzie potrzeba prowadzenia ważnych wątków śledztwa, to zostanie to zrealizowane już na poziomie prokuratury krajowej.

Temat likwidacji prokuratury wojskowej jako odrębnej struktury pojawiał się jeszcze za rządów PO-PSL. Decyzja była jednak odkładana kilka razy, między innymi ze względu na toczące się śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej.