Liga Arabska: rozbroić Iran, rozbroić Izrael
Mocarstwa światowe czynią słusznie
naciskając na Iran, by wyrzekł się swych atomowych ambicji, ale
jednocześnie winny też wywrzeć presję na Izrael, w związku z
posiadaną przez ten kraj bronią jądrową - uważa sekretarz gen.
Ligii Arabskiej Amr Moussa.
02.10.2003 | aktual.: 02.10.2003 06:05
Jego zdaniem, Izrael, dysponujący w powszechnym przekonaniu bronią jądrową, winien przyłączyć się do Układu o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej, którego celem jest ograniczenie dostępności tej broni.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej, będąca wyspecjalizowaną agendą ONZ, wyznaczyła niedawno Iranowi termin do 31 października na udowodnienie, że kraj ten nie ma zamiaru produkować broni jądrowej i że rozwija badania nad techniką jądrową jedynie w celu wykorzystania jej do produkcji energii.
"Jądrowa pozycja Izraela winna być potraktowana na równi z sytuacją innych krajów tego regionu" - powiedział Moussa na forum parlamentarnej komisji spraw zagranicznych.
Wg ekspertów, państwo izraelskie dysponuje około 100 - 200 głowicami jądrowymi, znacznym arsenałem broni chemicznej oraz aktywnym programem zastosowania broni biologicznej.