PolskaLidia Staroń zataiła 200 tys. zł dochodu?

Lidia Staroń zataiła 200 tys. zł dochodu?

Posłanka PO Lidia Staroń prawdopodobnie zataiła w swoim doświadczeniu majątkowym około 200 tysięcy złotych dochodu - pisze "Rzeczpospolita". Wczoraj gazeta ujawniła, że Staroń skorzystała z opracowanej przez siebie nowelizacji ustawy prawa spółdzielczego. Zgodnie z nowymi przepisami uwłaszczyła swój lokal w centrum Olsztyna za kwotę 749 złotych. Posłance po nagłośnieniu sprawy przez "Rzeczpospolitą" grozi wykluczenie z partii.

19.09.2008 | aktual.: 19.09.2008 06:00

Gazeta zwraca uwagę, że mąż posłanki prowadzący działalność gospodarczą wpisał w swoim oświadczeniu PIT dochód w wysokości ponad 196 tysięcy złotych. Jeśli dochód ten pochodził ze wspólnego majątku małżonków, posłanka PO powinna umieścić go w swoim zeznaniu majątkowym.

Tymczasem według Pawła Grasia z PO to nie jest pierwsza tego typu "wpadka" tej posłanki. W kwietniu dziennikarze TVP Olsztyn ujawnili, że Lidia Staroń nie wpisała w rejestrze korzyści ponad 10 tysięcy złotych dopłat na ziemie w swoim gospodarstwie rolnym w latach 2004 - 2005.

"Rzeczpospolitej" udało się też ustalić, że w oświadczeniu majątkowym z 2004 roku Lidia Staroń podała, iż z najmu czterech lokali na terenie Olsztyna osiąga dochód 21 tysięcy 464 złotych. Jednak już w oświadczeniu za rok 2006 nie wpisała już nic. Posłanka nie wykazała też, że do niedawna miała około 25 tysięcy długu wobec spółdzielni Pojezierze. Pieniądze zwróciła dopiero w czerwcu 2008 roku, gdy spółdzielnia wystąpiła do komornika z wnioskiem o egzekucję.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)