LiD: Ukraina lepiej sobie radzi z Euro 2012 niż Polska
Politycy LiD krytycznie ocenili
stan przygotowań Polski do Euro 2012. Zaapelowali do rządu, by jak
najszybciej złożył w Sejmie niezbędne projekty ustaw. LiD powołał
też specjalny zespół, który będzie monitorował postępy w
organizacji w polsce piłkarskich Mistrzostw Europy.
18.04.2008 | aktual.: 18.04.2008 15:24
Szef klubu LiD Wojciech Olejniczak przypomniał konferencji prasowej, że rok temu, dokładnie o godzinie 11.45 szef UEFA Michel Platini ogłosił, że Polska, wspólnie z Ukrainą będzie organizowała Mistrzostwa Euro 2012.
Rok po ogłoszeniu tej decyzji - jak dodał - politycy LiD są zaniepokojeni stanem przygotowań do Mistrzostw Europy. Lider lewicy podkreślił, że po ubiegłorocznych wyborach, kiedy władzę objęła PO, "wydawało się, że projekt Euro 2012 będzie bardzo dobrze i zdecydowanie realizowany".
Tymczasem dostrzegamy bardzo wiele zagrożeń, zarówno w realizacji przedsięwzięć związanych z infrastrukturą: budową dróg, autostrad, wreszcie sprawy związane z budową stadionów. To wszystko nie posuwa się w takim tempie, jak byśmy sobie tego życzyli - zaznaczył Olejniczak. Jego zdaniem, z przygotowaniami do Euro 2012 lepiej radzi sobie Ukraina.
Szef klubu LiD zadeklarował chęć współdziałania z rządem w sprawie organizacji piłkarskich Mistrzostw Europy w Polsce. Jesteśmy gotowi na podjęcie wszelkich zobowiązań, tak, aby proces legislacyjny, który w Sejmie musi być prowadzony sprawnie, związany z tymi ustawami, był realizowany i to w trybie szybkim - zapewnił lider lewicy.
Przypomniał też, że klub LiD złożył wniosek o powołanie specjalnej sejmowej komisji ds. Euro 2012, jednak nie został on zaakceptowany przez parlamentarną większość. Widać, że był to bardzo poważny błąd. Taka komisja mogłaby koordynować bardzo wiele prac, nadzorować i zmobilizować rząd do poszczególnych działań - ocenił Olejniczak.
LiD powołał też specjalny zespół ds. Euro 2012, który będzie monitorował i oceniał stan przygotowań do realizacji tego projektu. Kierujący zespołem poseł LiD Tomasz Garbowski przekonywał, że w tej chwili, w związku z Euro 2012, nowelizacji wymaga około 20 ustaw.
Oczekujemy od rządu Donalda Tuska, że do 31 lipca uchwalimy wszystkie potrzebne ustawy. Kazimierz Górski powiedział: "najlepszą obroną jest atak", dlatego apelujemy do Platformy Obywatelskiej, żeby w końcu zaczęła atakować, przyspieszała prace związane z Euro 2012 - podkreślił Garbowski.
Wiceszef sejmowej Komisji Infrastruktury Wiesław Szczepański (LiD) szacuje z kolei, że do 2012 roku Polska nie wybuduje planowanych 1800 tysięcy kilometrów autostrad. Jego zdaniem, zabraknie około 500 km tych dróg.
Szczepański dodał, że przeszkodą w budowie autostrad jest m.in. brak odpowiednich rozwiązań prawnych, w tym ustaw: o zamówieniach publicznych, zagospodarowaniu przestrzennym, ustawy prawo budowlane, a także "specustawy" o drogach.
Według niego, nieprzygotowane do realizacji Euro 2012 jest również Ministerstwo Środowiska.