Licheń. Przed bazylikę wrócił pomnik papieża. Bez kustosza
Przed bazyliką w Licheniu znów stanął pomnik Jana Pawła II, ale w wersji okrojonej. Nie ma już przy nim kustosza ks. Eugeniusza M. Po głośnym filmie braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" jego postać została najpierw zasłonięta, a teraz zniknęła całkowicie.
Informację o tym, że pomnik wrócił na cokół podał TVN24.
Ks. Eugeniusz Makulski był negatywnym bohaterem filmu Sekielskich o pedofilii w polskim Kościele. Były kustosz bazyliki w Licheniu dwadzieścia lat temu sam postawił sobie pomnik - klęczącego przed papieżem Polakiem. Po premierze filmu "Tylko nie mów nikomu", księża Marianie zasłonili monument. Zapowiadali jednak, że na miejsce wróci sylwetka Jana Pawła II.
"Pomnik zostanie zmieniony, a inne miejsca, w których jego wizerunek był eksponowany, będą usunięte. Nie oznacza to, że zostanie wykreślony z historii, bo tego się nie da, natomiast ksiądz prowincjał zdecydował o podjęciu takich kroków" - czytamy w oświadczeniu Marianów.
Wizerunek ks. Makulskiego jest uwieczniony nie tylko na pomniku, ale też na licznych obrazach i zdjęciach w bazylice. Opiekujący się obiektem sakralnym zakon zapowiada usunięcie wszystkich podobizn księdza. Duchowny jest podejrzany o to, że molestował seksualnie nieletnich. W filmie braci Sekielskich dorosły mężczyzna ujawnił, że jako mały chłopiec ofiarował datek na budowę świątyni. Dostał osobiste listowne podziękowanie od ks. Makulskiego oraz zaproszenie do Lichenia. Po przyjeździe został wykorzystany seksualnie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl