Licealiści okradali klientów banku dzięki e-mailom
Policja zatrzymała trzech nastoletnich sprawców włamań na internetowe konta banku Inteligo. W tym tygodniu przestępcy ukradli kilkadziesiąt tysięcy złotych z kilku kont, uzyskali też około dwieście pięćdziesiąt haseł dostępowych do następnych rachunków.
Przestępcy w wieku siedemnastu, osiemnastu lat wysyłali fałszywe e-maile do klientów banku z informacją o konieczności ponownego wpisania danych konta. Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski wskazuje, że oszuści zbierali hasła do kont przez fałszywą stronę internetową imitująca oficjalną stronę banku. Potem za te pieniądze robili zakupy w Internecie.
Sokołowski podkreśla, że powodem kradzieży nie był błąd w zabezpieczeniach internetowego banku, ale łatwowierności klientów. Zaznacza, że żaden bank nie wysyła tego typu e-maili z prośbą o weryfikację swoich danych.
Ekspert w zakresie przestępczości internetowej Zbigniew Urbański z Komendy Głównej Policji zauważa, że w ostatnim czasie w internecie zwiększa się ilość przestępstw. Policjanci ujawniają zarówno większą ilość włamań na internetowe konta bankowe, jak i więcej jest fałszywych aukcji i sklepów internetowych.
Fałszywych stron internetowych można się ustrzec. Zbigniew Urbański wskazuje na dwa proste sposoby sprawdzenia autentyczności strony banku. Trzeba logować się na zabezpieczoną stronę, której adres rozpoczyna się od "https". Warto też sprawdzić ważność certyfikatu bezpieczeństwa strony. Można go odczytać klikając w symbol kłódki na dole przeglądarki internetowej.
Robiąc ostatnie przedświąteczne zakupy w internetowych sklepach lub na wirtualnych aukcjach warto zwrócić uwagę na dane o sprzedającym, adres, NIP czy opinie innych klientów.