Liban: krwawe starcia w obozie uchodźców palestyńskich
Osiem osób zginęło w
krwawych starciach, do których doszło na terenie
największego obozu uchodźców palestyńskich w Libanie, Ain el-Hilweh, niedaleko portowego miasta Sajda.
19.05.2003 21:20
Starcia były wynikiem przybierającego od kilku tygodni na sile konfliktu, w którym wielu upatruje też walkę o kontrolę nad obozem, pomiędzy ugrupowaniami związanymi z palestyńskim liderem Jaserem Arafatem a grupami wojujących islamistów.
Do najostrzejszych od roku starć doszło na kilka godzin przed pogrzebem dwóch członków fundamentalistycznej grupy Osbat el Nur, o których zabójstwo islamiści oskarżyli ludzi z Al Fatah. Według relacji naocznych świadków, setki bojowników rywalizujących ugrupowań strzelało z broni automatycznej i granatników rakietowych. Liczni uchodźcy w pośpiechu opuszczali obóz.
W walkach zginęło osiem osób, w tym sześciu bojowników Al Fatah i jeden islamista; śmierć poniósł także przypadkowy przechodzień. 29 osób cywilnych zostało rannych.
Osbat el Nur jest rozłamową grupą z organizacji Osbat el Ansar, uważanej przez USA za ugrupowanie terrorystyczne. Od czasu jej pojawienia się w sierpniu ubiegłego roku w obozie Ain el-Hilweh, doszło tam do kilkudziesięciu zamachów bombowych.
Armia libańska i siły bezpieczeństwa nie wkraczają na teren obozu, formalnie dystansując się od tamtejszych konfliktów. Islamiści często oskarżają jednak inne ugrupowania palestyńskie o "współpracę i spiskowanie" z władzami libańskimi.
