Polska"Lex TVN" przyjęte. Stanowisko Jacka Kurskiego może być zagrożone?

"Lex TVN" przyjęte. Stanowisko Jacka Kurskiego może być zagrożone?

Jacek Kurski może zacząć obawiać się o swoje stanowisko? W ramach przyjętej w środę przez Sejm tzw. ustawy "lex TVN", przyjęto także zaproponowaną do niej poprawkę autorstwa posłów Konfederacji. Zakłada ona całkowitą zmianę w sposobie powoływania członków KRRiT, a także członków państwowych spółek medialnych - w tym zarządu TVP.

Jacek Kurski może stracić stanowisko szefa TVP?
Jacek Kurski może stracić stanowisko szefa TVP?
Źródło zdjęć: © East News

12.08.2021 20:32

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Lex TVN" została w środę przyjęta przez Sejm. Ustawa o radiofonii i telewizji trafi teraz do Senatu. Za jej przyjęciem głosowało 228 posłów, przeciw było 216, od głosu wstrzymało się zaś 10.

Całość ustawy została jednak przyjęta wraz z wprowadzoną i zaakceptowaną wcześniej poprawką Konfederacji - która dotyczy wyboru zarządu telewizji publicznej. To oznacza, że kolejna kadencja Jarosława Kurskiego na stanowisku prezesa TVP może stać pod znakiem zapytania. Obecna kadencja szefa telewizji publicznej upływa bowiem jesienią tego roku.

"Lex TVN" przyjęte. Jacek Kurski może obawiać się o swoje stanowisko?

Na początku większość sejmowa zagłosowała za odroczeniem posiedzenia w tej sprawie do 2 września. Wówczas jednak Marek Suski z PiS zaczął zbierać podpisy pod wnioskiem o reasumpcję głosowania, która została przeprowadzona, według wielu komentatorów całkowicie bezprawnie.

Przypomnijmy, że reasumpcja zastosowana może być tylko wtedy, gdy wynik głosowania budzi uzasadnione wątpliwości. W tym przypadku jednak Prawo i Sprawiedliwość przegrało głosowanie.

Wniosek o odroczenie posiedzenia m.in. ws. "lex TVN" jednak przepadł, ponieważ na drodze reasumpcji za dalszym procedowaniem ustawy opowiedzieli się lider Kukiz;15 Paweł Kukiz i jego dwóch posłów - Jarosław Sachajko oraz Stanisław Żuk.

"Lex TVN" przyjęte. Poprawka Konfederacji

Co dokładnie zakłada poprawka Konfederacji? Chodzi m.in. o zmianę sposobu powoływania członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Posłowie tego ugrupowania zaproponowali, by pięciu członków rady było powoływanych przez prezydenta RP za zgodą Sejmu i Senatu na wniosek marszałka Sejmu albo grupy 35 posłów. Szczegóły trybu zgłaszania kandydatów do KRRiT miałyby zaś zostać określone w uchwale Sejmu. Wybór członków KRRiT musiałby najpierw zatwierdzić Sejm, potem Senat - w którym większość ma opozycja.

W poprawce Konfederacji założono też, że Senat podejmie uchwałę wyrażającą zgodę na powołanie członków w ciągu miesiąca od otrzymania jej z Sejmu. Niepodjęcie żadnych kroków w tym przedziale czasowym przez Senat oznaczałoby wyrażenie zgody. Jeżeli Senat odrzuci wyłonione osoby, wówczas Sejm musi zaproponować inne kandydatury do KRRiT.

Jak głosi poprawka, prezydent musi powołać członków KRRiT także w ciągu miesiąca od wydania uchwały przez Senat. Poprzedni członek KRRiT zaś pozostaje na stanowisku do czasu objęcia obowiązków przez swojego następcę.

"Lex TVN" przyjęte. Jacek Kurski straci stanowisko w TVP?

Kluczowy z perspektywy obecnego szefa TVP Jacka Kurskiego może okazać się zapis poprawki, mówiąc o sposobie powoływania członków państwowych spółek medialnych - w tym również zarządu telewizji publicznej. Powoływanie i odwoływanie osoby piastującej ten urząd leżeć ma w kompetencjach KRRiT - którego skład wcześniej akceptowałby Senat, w którym przewagę ma opozycja.

 "Właśnie przeszła poprawka Konfederacji praktycznie likwidująca Radę Mediów Narodowych, oddająca kompetencje KRRiTV, wykonująca wyrok TK z 2016 roku i powodująca zmianę trybu wyboru członków na podobny do RPO. W 2022 roku PiS nie wybierze partyjnych funkcjonariuszy!" - napisał w środę na Twitterze Artur Dziambor z Konfederacji.

Źródło: PAP, Wiadomości WP, Twitter

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
jacek kurskilex tvnkonfederacja
Komentarze (12)