Lewica z Danielem Olbrychskim - szykuje się wielka impreza na Stadionie Narodowym
SLD szykuje się do wielkiego kongresu lewicy społecznej. Nie szczędzi sił i środków, by impreza wypadła okazale - informuje "Rzeczpospolita". Partia Leszka Millera postanowiła wynająć na czerwcowy kongres sale konferencyjne i foyer Stadionu Narodowego. Na imprezę zostanie zaproszonych ponad 130 organizacji z całej Polski. Sojusz postanowił powołać honorowy komitet. Zasiądą w nim politycy, politolodzy, artyści, sportowcy. Udział potwierdził m.in. aktor Daniel Olbrychski, dwaj politolodzy Kazimierz Kik i Rafał Chwedoruk, socjologowie Janusz Czapiński i Jacek Raciborski, filozof Jan Hartman.
Na kongres zaproszone zostaną partie polityczne i związki zawodowe (w jednym z paneli weźmie udział Piotr Duda, przewodniczący "Solidarności"). Nie zabraknie także m.in. stowarzyszeń działających na rzecz kobiet, fundacji lewicowych, stowarzyszeń gospodarczych, organizacji LGBT.
Kongres mają poprzedzić liczne imprezy w całej Polsce zorganizowane przez lewicę. Całość będzie kosztować SLD nawet kilkaset tysięcy złotych. - Żeby ludzie zobaczyli, że lewica to nie tylko polityka, ale i kultura – mówi Józef Oleksy, wiceprzewodniczący SLD i pomysłodawca kongresu w rozmowie z "Rz".
SLD stara się namówić Aleksandra Kwaśniewskiego, by zasiadł w komitecie kongresu. Były prezydent postawił jednak warunek: na kongres ma zostać zaproszony Janusz Palikot.