PolitykaLeszek Miller: z lekką przewagą wygrał Andrzej Duda

Leszek Miller: z lekką przewagą wygrał Andrzej Duda

- Sądzę, że tak jak poprzednią debatę, przy remisowym rozstrzygnięciu, wygrał prezydent Komorowski, to tym razem, z lekką przewagą, też przy remisie, należałoby wskazać jako zwycięzcę Andrzeja Dudę - powiedział Leszek Miller na antenie TVN24.

Leszek Miller: z lekką przewagą wygrał Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © WP | Łukasz Szełemej

- Na pewno początek (debaty - przyp. red.) zostanie zapamiętany, kiedy pan Duda wręczył flagę Platformy Obywatelskiej i spłoszony prezydent Komorowski nie wiedział co z tym zrobić - stwierdził Miller. - Takie odcinanie się od ugrupowania, które finansuje kampanię nie jest dobrze widziane - dodał.

Szef SLD podkreślił, że jego ugrupowanie nie wskazuje żadnego kandydata w drugiej turze wyborów prezydenckich. - Wczoraj mieliśmy po raz kolejny dowód na to, że starli się przedstawiciele polskiej prawicy, których poglądy odbiegają dość istotnie od wartości lewicowych. Ja zapewne skreślę jednego i drugiego - powiedział były premier.

Miller odniósł się też do planowanego na 6 września referendum. - My będziemy zwalczać ten projekt JOW-ów i będziemy zniechęcać obywateli do udziału w referendum - oznajmił.

"Komorowski utrzymał się na poziomie"

Z kolei szef fundacji imienia Stefana Batorego Aleksander Smolar powiedział na antenie radiowej Jedynki, że "Bronisław Komorowski utrzymał się na poziomie z poprzedniej debaty w telewizji publicznej". Podkreślił, że prezydent był sprawny w argumentowaniu i przedstawianiu swoich racji.

Andrzej Duda - zdaniem politologa - wypadł lepiej niż w poprzedniej debacie. - Poprzednio był to dość żałosny widok człowieka zestresowanego, który wyraźnie nie dawał sobie rady w obliczu człowieka, wobec którego odczuwał szacunek i pewną niższość - mówił Smolar.

Jego zdaniem, o tym który z kandydatów wygra drugą turę wyborów, zdecyduje frekwencja - aby zwyciężyć, prezydent Komorowski potrzebuje większej mobilizacji ludzi, którzy kiedyś głosowali na Platformę Obywatelską. Andrzejowi Dudzie zależy natomiast na demobilizacji tego obozu oraz mobilizacji zwolenników PiS.

Smolar dodał, że istotne będą również głosy ludzi popierających Pawła Kukiza - choć ich duża część w ogóle nie zagłosuje, ci z nich, którzy to uczynią, wybiorą prawdopodobnie Andrzeja Dudę.

Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się w najbliższą niedzielę.

Zobacz również wideo: Debata prezydencka - katastrofa smoleńska
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (311)