PolskaLeszek Miller: Lech Wałęsa przyjął zaproszenie na czerwcowy Kongres Lewicy

Leszek Miller: Lech Wałęsa przyjął zaproszenie na czerwcowy Kongres Lewicy

Lech Wałęsa przyjął zaproszenie na czerwcowy Kongres Lewicy - pisze na swoim profilu na twitterze Leszek Miller. Publikuje tam m.in. zdjęcia z zadowolonym byłym prezydentem. - Miller przekroczył granicę nienawiści do Aleksandra Kwaśniewskiego - tak Józef Oleksy skomentował zaproszenie przez Millera Lecha Wałęsy.

Leszek Miller: Lech Wałęsa przyjął zaproszenie na czerwcowy Kongres Lewicy
Źródło zdjęć: © /twitter.com/LeszekMiller

08.04.2013 | aktual.: 09.08.2016 15:08

- Przyjechał z książką i z zaproszeniem. Ja od dawien dawna, od 20 lat głoszę, że trzeba na nowo zdefiniować, co jest pod postacią lewicy i pod postacią prawicy. Mamy nową epokę, epokę, gdzie kraj, państwo ma mniejsze znaczenie. Budujemy państwo, Europę, a nawet globalizację. I tak rozumując, należy dyskutować, by na nowo te definicje zapisać, bo dziś jest pomieszanie z poplątaniem, bałagan w tych sprawach też - tłumaczył swoją decyzję Wałęsa w Polsat News.

Oleksy oburzony

- Leszek Miller przekroczył granicę nienawiści do Aleksandra Kwaśniewskiego - tak Józef Oleksy skomentował zaproszenie przez Millera Lecha Wałęsy na czerwcowy kongres lewicy. Oleksy zapowiedział, że w związku z tym zaproszeniem zrezygnuje z kierowania Radą Polityczno-Programową, która jest organizatorem kongresu.

Józef Oleksy, wiceprzewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej, przypomniał, że zapraszał jako honorowego gościa kongresu Aleksandra Kwaśniewskiego. Kwaśniewski nadal jest zaproszony, ale, jak powiedział Oleksy, nie wiadomo, co zrobi, kiedy inny były prezydent staje się idolem SLD i Leszka Millera.

Józef Oleksy powiedział, że Miller trochę zakpił sobie z Lecha Wałęsy, zapraszając go na kongres. Dodał, że jest bardzo zdziwiony tym, iż Miller wbrew procedurom, związanym z organizacją kongresu, zaprasza kogoś, kto obalał pierwszy lewicowy rząd w wolnej Polsce. Oleksy dodał, że Miller nie konsultował z nim tej decyzji, gdyż "partia jest w dużej mierze jego własnością". Zdaniem wiceprzewodniczącego nie wiadomo, w jakim charakterze Wałęsa wystąpi na kongresie, ale Leszek Miller zaakceptuje każdy scenariusz, jeśli pozwoli mu to wystąpić w telewizji.

Wiceprzewodniczący SLD podkreślił, że patrzy na całą sytuację ze zdumieniem, tym bardziej, że poglądy Wałęsy na wiele spraw są sprzeczne z opiniami SLD. Dodał, że jeśli lewicy nie przeszkadzają poglądy Wałęsy, to nie widzi powodów, dla których SLD miałby być wrogo nastawiony do poglądów Janusza Palikota. - Od dziś widzę celowość zaproszenia Palikota na kongres lewicy - oświadczył Oleksy. Dodał, że jest za budowaniem szerokiego frontu lewicy, gdyż SLD nie wyczerpuje pojęcia lewicy społecznej. W Sojuszu jest jednak tendencja do zamykania się, co zdaniem Oleksego nie jest dobrą metodą.

Sprawa Kalisza

Pod koniec lutego na wspólnej konferencji prasowej inicjatywę ogłosili były prezydent Aleksander Kwaśniewski, szef RP Janusz Palikot oraz europoseł Marek Siwiec pod roboczym hasłem "Europa Plus". Chodziło o tworzenie wspólnej listy w wyborach do Europarlamentu. Kwaśniewski powiedział wówczas, że listę będzie tworzył także Ryszard Kalisz, który ma być łącznikiem formacji ze środowiskami kobiecymi i równościowymi.

W związku z zaangażowaniem Ryszarda Kalisza w projekt budowy centrolewicowej listy w przyszłorocznych wyborach do PE, zarząd krajowy zawiesił go w marcu na trzy miesiące w prawach członka SLD. Dziś w Warszawie Krajowy Sąd Partyjny SLD ma się ponownie zająć tą sprawą.

Jak wynika ze statutu SLD, sąd może Kalisza: upomnieć, udzielić mu nagany, odwołać go z pełnionej funkcji w partii (w przypadku Kalisza np. z zarządu czy Rady Krajowej SLD), pozbawić go prawa pełnienia funkcji w partii na okres do czterech lat lub nawet wykluczyć z partii.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)