Lepper: zlikwidować Radę Polityki Pieniężnej
Lider Samoobrony Andrzej Lepper chce ograniczenia
kompetencji Rady Polityki Pieniężnej, a następnie -po odpowiedniej
zmianie ustawy o NBP- jej likwidacji.
Trzeba zmienić ustawę, na mocy której działa Rada, tak by ograniczyć jej rolę. Rada może być jedynie organem doradczym i opiniodawczym premiera i rządu. Jesteśmy za likwidacją Rady i mamy przygotowany projekt ustawy w tej sprawie. Za finanse państwa, za politykę pieniężną musi odpowiadać premier i rząd -powiedział Lepper podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Sieradzu (łódzkie).
Jego zdaniem, Rada Polityki Pieniężnej utrudnia działania rządu. Rząd nie ma wpływu na stopy procentowe kredytów, które trzyma w ręku Rada, a w ten sposób również ustala się kurs walut. To niedopuszczalne, by rząd odpowiadał za politykę społeczną i gospodarczą państwa, a polityką pieniężną rządziła Rada. To jest sytuacja nienormalna i niezdrowa dla państwa - ocenił Lepper.
Powiedział, że Samoobrona chce też ograniczenia do niezbędnego Minimum liczby centralnych agend, agencji, które pożerają wielkie pieniądze, oraz nałożenia na hipermarkety i zachodnie sieci sklepów podatków w takiej samej wysokości, jakie płacą polscy przedsiębiorcy.
Lepper zapowiedział, że kampania wyborcza Samoobrony będzie bardzo aktywna, ale skromna. Główną taktyką wyborczą będzie bezpośredni kontakt kandydatów z wyborcami. Nie będzie żadnych bilboardów, chyba że prywatnie sfinansują je sobie kandydaci. Połowę wszystkich pieniędzy, które wpłyną na nasze konto, przeznaczamy na rzecz powodzian - zapewnił Lepper.
Lider Samoobrony ujawnił swój majątek. Jak powiedział, ma 42,5-ha gospodarstwo rolne, które tworzą głównie słabe ziemie, cały potrzebny sprzęt rolniczy, budynki gospodarskie, 50-letni dom po remoncie, żadnego konta w banku i kupiony na raty samochód polonez. W oborach stoi 105 sztuk bydła, ok. 300 sztuk trzody chlewnej, a roczna sprzedaż gospodarstwa wynosi ok. 400 tys. zł. (km)
