Lepper: projekt ujawnienia agentów WSI wymaga zmian
Andrzej Lepper zapewnił, że będzie popierał prezydencki projekt ustawy, dającej możliwość odtajniania tych agentów WSI, którzy popełniali przestępstwa. Wicepremier zastrzegł jednak na antenie "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że projekt ten wymaga pewnych zmian.
26.10.2006 | aktual.: 26.10.2006 08:23
Lider Samoobrony powiedział, że podczas wieczornego spotkania z prezydentem Lechem Kaczyńskim, w którym wziął także udział wicepremier Roman Giertych, strony nie ustaliły nic konkretnego. Dodał, że o odtajnieniu agentów powinno decydować kilkuosobowe, kolegialne ciało, a rola prezydenta ograniczyłaby się do ogłoszenia wyników prac takiej komisji. Wypracujemy taki model, aby wszystko odbywało się zgodnie z prawem - podsumował lider Samoobrony.
Andrzej Lepper odniósł się do ewentualnej nominacji Andrzeja Aumillera na stanowisko ministra budownictwa. Wicepremier powiedział, że trwają w tej sprawie rozmowy. Zapewnił przy tym, że Antoni Jaszczak nie pozostanie na stanowisku, bo ono należy się Samoobronie, a ta nie chce obecnego szefa resortu. Lepper wyjaśnił, że jest to efekt postawy Jaszczaka, który po wyjściu Samoobrony z koalicji nie podał się do dymisji.
Wicepremier skrytykował sejmową komisję etyki, która ukarała naganą posłankę Samoobrony Renatę Beger za nagranie słynnych taśm z udziałem ministrów Adama Lipińskiego i Wojciecha Mojzesowicza. Lepper wezwał przewodniczącego komisji do zweryfikowania decyzji, ponieważ - jak podkreślił - to właśnie Beger zdemaskowała kompromitujące praktyki w Sejmie.