"Lepper powinien być pierwszym wicepremierem"
Ryszard Czarnecki, europoseł, członek Samoobrony i zaufany człowiek Andrzeja Leppera powiedział we Wrocławiu, że jeśli dojdzie do zawarcia koalicji PiS z Samoobroną, to Lepper powinien być pierwszym wicepremierem.
14.01.2006 13:55
Czarnecki podkreślił jednak, że powstanie koalicji PiS z Samoobroną jest prawdopodobne, ale nie jest pewne. Szanse ocenia na 66%.
Konstrukcja polityczna takiego rządu, którego głównym trzonem będzie PiS i Samoobrona, musi być odzwierciedleniem konstrukcji matematycznej. Skoro PiS ma 155 posłów a Samoobrona 56 to nie wyobrażamy sobie sytuacji, że w prezydium rządu tworzonego przez premiera i wicepremierów, te proporcje nie będą zachowane - mówił europoseł.
Dodał, że "w sytuacji gdy PiS ma premiera Marcinkiewicza, wicepremier Gilowską i wicepremiera Dorna, musi być miejsce dla wicepremiera z Samoobrony. Andrzej Lepper powinien być pierwszym wicepremierem, tak jak to było w paru innych rządach III Rzeczypospolitej".
Czarnecki zaznaczył, że główne obszary zainteresowań Samoobrony to przede wszystkim praca i polityka społeczna, rolnictwo i jeden z resortów gospodarczych. Nie będziemy jednak uprawiali koncertu życzeń, nie chodzi o mnożenie warunków. Zdementował medialne informacje, że Samoobrona chce mieć osiem resortów. To absurd, my chcemy dobrej konstrukcji rządowej. Nie będziemy bić się o stołki. Chcemy współtworzyć program tego rządu - mówił europoseł.
Czarnecki dodał, że w przyszłym tygodniu ruszą konkretne negocjacje w sprawie powstania koalicji. Andrzej Lepper nie będzie w nich uczestniczył. Natomiast jest zespół negocjacyjny w składzie: Genowefa Wiśniowska, Krzysztof Filipek i Stanisław Łyżwński. Oni będą prowadzić rozmowy o programie, konstrukcji rządu i trzecim koalicjancie - powiedział Czarnecki.
Czarnecki uważa, że ryzykowne jest zawarcie porozumienia z PSL, bo wtedy ta koalicja będzie miała tylko 6 posłów ponad wymaganą parlamentarną większość.
Należałoby rozważyć, czy jest możliwy rząd z LPR. Na razie jednak jest tak, że w dni parzyste Roman Giertych mówi, że chce do rządu. Natomiast w dni nieparzyste chce być w opozycji - mówił europoseł.
Czarnecki podkreślił, że jest oczywiście możliwa wizja wcześniejszych wyborów, ale tego Samoobrona się nie boi.