PolskaLepper: nie ma kupczenia w sprawie weksli i prezesa NIK

Lepper: nie ma kupczenia w sprawie weksli i prezesa NIK

Wicepremier Andrzej Lepper zaprzeczył jakoby "Samoobrona" uzależniała poparcie dla nowego prezesa NIK od wycofania z Trybunału Konstytucyjnego wniosku w sprawie weksli Samoobrony. Nie ma żadnego kupczenia - podkreślił Andrzej Lepper. Również premier Jarosław Kaczyński powiedział, że sprawa weksli Samoobrony ma wyłącznie charakter prawny.

Lepper: nie ma kupczenia w sprawie weksli i prezesa NIK
Źródło zdjęć: © AFP

12.06.2007 | aktual.: 12.06.2007 19:26

Na pytanie, czy sprawę weksli powinien rozpatrzyć Trybunał Konstytucyjny, premier powiedział, że decyzje Trybunału bardzo często są w najwyższym stopniu arbitralne i niespójne. Według Jarosława Kaczyńskiego, składa się on przede wszystkim z osób o przeszłości politycznej, co - jego zdaniem - może mieć wpływ na wydawane werdykty.

"Rzeczpospolita" napisała, że pod naciskiem posłów "Samoobrony" marszałek Sejmu skłania się do wycofania z Trybunału Konstytucyjnego wniosku w sprawie weksli.

O zbadanie legalności działania Samoobrony, która od kandydatów na parlamentarzystów wymagała weksli in blanco, wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego poprzedni marszałek Marek Jurek.

Przewodniczący "Samoobrony" zapewnił, że nie było żadnych rozmów z koalicjantami na temat weksli. Dodał, że trwają przesłuchania w tej sprawie, a on sam będzie składał zeznania jutro.

Przed wyborami parlamentarnymi Samoobrona żądała od swoich kandydatów weksli in blanco na pół miliona złotych za prawo do używania znaczka związku zawodowego "Samoobrona". Weksle miały być zabezpieczeniem przed odchodzeniem z klubu parlamentarnego - ten kto zdecydowałby się opuścić klub, musiałby płacić.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)