Lepper: nie było mowy o pozbyciu się PSL z koalicji
Szef Samoobrony Andrzej Lepper po spotkaniu z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim powiedział, że podczas rozmowy "nie było mowy o pozbyciu się PSL" z ewentualnej koalicji.
21.04.2006 | aktual.: 21.04.2006 12:25
Lepper dodał, że rozmowa z J.Kaczyńskim skupiła się przede wszystkim na tym, czy "w dalszym ciągu idziemy w kierunku koalicji z LPR i PSL, czy z jedną z tych partii". Podkreślił, że nie zmieniły się ustalenia dotyczące tego, że przyszła "koalicja ma być szeroka, żeby to było ponad 270 posłów".
Jeszcze wczoraj dwukrotnie rozmawiałem z Romanem Giertychem (liderem LPR) i nie było mowy o pozbyciu się PSL - powiedział szef Samoobrony. Zaznaczył jednak, że "PSL może się sam wykosić, jeżeli żądania ludowców dotyczące personalnej obsady ministerstw będę zbyt wygórowane".
W PSL wszystko rozbija się o personalia, a nie o programy. Jeżeli ich interesują dwa ministerstwa, to LPR-owi należą się trzy, a nam pięć. I co będziemy się tak o stołki kłócić? - dodał Lepper.
Według szefa Samoobrony jego ugrupowanie już i tak "zeszło" ze swoich żądań i godzi się na objęcie trzech resortów.
W tej chwili nie jest jeszcze dokładnie ustalone, które to resorty. Na pewno ministerstwo rolnictwa i pracy. Nie wiem jak będzie z budownictwem. To też było tematem spotkania z prezesem PiS. Jest taki pomysł żeby było osobno transport i budownictwo, może powstanie jeszcze resort gospodarki morskiej i rybołówstwa. Nie wiem. Na pewno nam minimum te trzy resorty przypadają - zaznaczył Lepper.