PolskaLepper: Miller nie do końca przekonujący w sprawie Orlenu

Lepper: Miller nie do końca przekonujący w sprawie Orlenu

Oświadczenie premiera Leszka Millera
w sprawie akcji Urzędu Ochrony Państwa wobec b. prezesa PKN Orlen
było przekonujące na tyle, na ile mogło, ale nie do końca - uważa
szef Samoobrony Andrzej Lepper.
Zdaniem Leppera, z ferowaniem wyroków należy poczekać, aż sprawę
rozpatrzy sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych.

W piątkowej "Gazecie Wyborczej" były minister skarbu Wiesław Kaczmarek ujawnił, że to Leszek Miller zdecydował w lutym 2002 r. o użyciu UOP w celu usunięcia ze stanowiska ówczesnego szefa Orlenu Andrzeja Modrzejewskiego. W piątek w mediach oraz sejmowym wystąpieniu premier zaprzeczył tym doniesieniom i zarzucił Kaczmarkowi kłamstwo.

Czy wierzy pan Kaczmarkowi, czy Millerowi? - pytali Leppera dziennikarze na konferencji prasowej. "Ani jeden, ani drugi nie są bez winy" - odpowiedział lider Samoobrony.

Zapytany, czy w związku z tą sprawą Miller powinien podać się do dymisji jeszcze przed 2 maja, co postuluje np. Zbigniew Wassermann (PiS), Lepper odpowiedział: "Czy to będzie 2 maja, czy to będzie 5 kwietnia, to już nie ma żadnego znaczenia"._"Uważamy, że ten parlament nie ma już nawet moralnego prawa istnieć w takim składzie. Powinniśmy jak najszybciej przeprowadzić nowe wybory, nowy układ wyłoniłby na pewno bardziej stabilną większość"_ - dodał Lepper..

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)