Jest to decyzja, która ma przede wszystkim znaczenie emocjonalne - powiedział Putin. Kiedy zobaczę, że przeważająca większość ludzi chce, by zająć się sprawą Lenina, przedyskutujemy ją. Jednak dziś tego nie widzę i dlatego nie będziemy o tym rozmawiać - podkreślił rosyjski prezydent.
Sprawa pochówku Lenina wywołuje emocje zarówno wśród zwolenników, jak i przeciwników tego pomysłu. Przeciwko gwałtownie protestują komuniści. W kwietniu, w rocznicę urodzin twórcy państwa radzieckiego, zbierają się pod jego mauzoleum z wypisanymi na transparentach hasłami: "Ręce precz od Lenina!".
Za pochowaniem Lenina opowiadają się liberałowie, którzy twierdzą, że w nowoczesnym społeczeństwie nie ma miejsca na wystawianie zwłok na widok publiczny. Samego Lenina uważają zaś za nieodpowiedniego bohatera dla postkomunistycznej Rosji. (mon)
