![Syndrom Mesjasza nie służy polityce [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/MTZmZTZmYjU7DyxndRZvIHhXeD0zT2F2L09gdnVefGAiXG1idQskOD8fPyQ1QyomLx07IypDPTh1DCo9dRt8ez4EKSQ2DDR7PwA4MT5CeDFrCWwwP1pgNmsIaHluCXlkd1U_YT5AK2BvXmtiPAh7Mj9aeCk)
Lekarze z Dolnego Śląska w tym tygodniu podpisza umowy z NFZ
Dolnośląscy lekarze zrzeszeni w Porozumieniu
Zielonogórskim (PZ) zapowiedzieli, że w tym
tygodniu podpiszą umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Czekają
jedynie na to, by lekarze z Górnego Śląska, skupieni w PZ,
dogadali się z Funduszem.
W poniedziałek we Wrocławiu doszło do spotkania przedstawicieli Porozumienia Zielonogórskiego z dyrektorem dolnośląskiego oddziału NFZ Andrzejem Woźnym.
Dyrektor dolnośląskiego oddziału funduszu poinformował, że na realizację porozumienia z lekarzami specjalistami zrzeszonymi w porozumieniu potrzeba 43 mln zł. Tymczasem fundusz dysponuje kwotą 15 mln zł. Dyrektor zapowiedział, że zwróci się do Rady Funduszu o dodatkowe środki. Zaznaczył jednak, że na pewno nie otrzyma potrzebnych 28 mln. Woźny przewiduje, że będzie musiał przesunąć inne środki na realizację tego porozumienia. Być może pod koniec roku na Dolnym Śląsku zabraknie pieniędzy na refundację leków.
