Lekarz odrzuca oskarżenia ws. śmierci kobiety w ciąży
Dyrektor pilskiego szpitala zaprzeczył doniesieniom "Gazety Wyborczej", że w jego placówce odmówiono pełnych badań chorej kobiecie w ciąży - poinformował portal Fronda.pl.
10.07.2009 | aktual.: 10.07.2009 15:24
Gazeta poinformowała, że w 2004 roku lekarze nie chcieli przeprowadzić u 25-letniej ciężarnej mieszkanki Piły endoskopii, ponieważ obawiali się o życie jej dziecka. Efektem miała być śmierć zarówno dziecka jak i kobiety. Dyrektor szpitala Specjalistycznego im. Stanisława Staszica w Pile, Grzegorz Wrona, oświadczył tymczasem, że endoskopię przeprowadzono.
- Mam przed oczami kartę chorobową pacjentki i zaprzeczam (...) jakoby nie wykonano pełnych badań endoskopowych, z powodu rzekomego konfliktu z klauzulą sumienia - powiedział Wrona. - Zastosowaliśmy prawidłowe metody diagnostyczne. W tym, endoskopowe przewodu pokarmowego - dodał.
Wrona stwierdził przy tym, że choroba, na którą cierpiała pacjentka, była wyjątkowo ciężka i trudna do uleczenia. Odmawia przy tym podania szczegółów, powołując się na tajemnicę lekarską.