PolskaLekarka pogotowia odpowie za błędną diagnozę

Lekarka pogotowia odpowie za błędną diagnozę

Za postawienie błędnej diagnozy odpowie przed sądem lekarka krakowskiego pogotowia, która śmiertelnie choremu na serce pacjentowi przypisała leki przeciwbólowe. Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął do Sądu Rejonowego dla Krakowa Śródmieścia - poinformowano w sądzie.

19.09.2005 15:40

Jak ustaliła prokuratura, lekarka Agnieszka N., wezwana do starszego pacjenta, skarżącego się na bóle prawej ręki i duszności, zmierzyła mu ciśnienie i stwierdziła, że dolegliwości mogą pochodzić od kręgosłupa. Zaleciła kołnierz ortopedyczny i przepisała środki przeciwbólowe. Nie zapoznała się z przedkładaną jej dokumentacją lekarską, nie przeprowadziła badania EKG, pomimo iż sprzęt do badania znajdował się w karetce. Wyraziła także pretensje, że wzywa się pogotowie dla tak błahego powodu.

Kilkadziesiąt minut po jej wyjściu pacjent zmarł z powodu ostrej niewydolności krążenia.

Biegli lekarze uznali, że lekarka nie przeprowadziła koniecznych badań i nie odwiozła chorego niezwłocznie do szpitala. Przyznali jednak, że prawdopodobnie życia pacjenta i tak nie udałoby się uratować. Na tej podstawie krakowska prokuratura oskarżyła lekarkę o narażenie pacjenta na utratę życia lub zdrowia.

Pacjentem był 79-letni Stanisław Różankowski, znany w Krakowie piłkarz Cracovii, który strzelił dwa gole w meczu z Wisłą, decydującym o tytule mistrza Polski w 1948 r.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)