Lech Wałęsa w "Faktach po Faktach": nigdy nie zgodziłem się na współpracę

• Wałęsa udzielił wywiadu w związku ze znalezieniem teczek TW "Bolka"

• Były prezydent: chodzi o to, by bohaterem był ktoś inny

• "Nigdy nie zgodziłem się na współpracę z SB"

20.02.2016 | aktual.: 21.02.2016 10:56

- To polityczna gra, chodzi o to, by bohaterem był ktoś inny - powiedział Lech Wałęsa w rozmowie z TVN24.

Fragment rozmowy z Lechem Wałęsą został wyemitowany w programie "Fakty po Faktach".

- Chciałbym widzieć ten dokument - powiedział o teczkach znalezionych w domu Czesława Kiszczaka. - Nigdy nie zgodziłem się na współpracę, nie napisałem żadnego tekstu, żadnej mojej wypowiedzi nie można zaliczyć jako donos - podkreślił.

- Nie brałem żadnych pieniędzy, to są fakty. Udowodniłem, że na mnie podrabiano dokumenty - powiedział Wałęsa. - Wiem, co zrobiłem. Byłem stuprocentowo oddany walce. Poświęciłem rodzinę, żonę, wszystko - dodał.

Pytany, czy to przypadek, że dokumenty teraz ujrzały światło dzienne, były prezydent odpowiedział: - Jest to wojna. Chcą osadzić jakiegoś innego bohatera, który był tchórzem. Chcą zająć miejsce w historii.

- Jest wolność, a nie ma prawa. To powoduje jakieś zdziczenia - stwierdził.

Komorowski: każdy ma prawo do obrony własnego imienia

Gościem programu "Fakty po Faktach" był także Bronisław Komorowski. - Każdy ma prawo do obrony własnego imienia. Lech Wałęsa robi to tak, jak potrafi - stwierdził.

- Obrona dobrego imienia Lecha Wałęsy to jest obrona dobrego imienia Polski - podkreślił Komorowski.

- Ktoś chce zniszczyć legendę Wałęsy, by tworzyć nowy mit, tworzyć nową historię - powiedział.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)