Lech Wałęsa obciąża Niemcy i Francję częścią winy za wojnę w Iraku
Były prezydent RP i laureat pokojowej
Nagrody Nobla Lech Wałęsa zarzucił Niemcom i Francji, że
nie dość usilnie pracowały nad przekonywaniem innych krajów
europejskich do swojego stanowiska, przeciwnego inwazji na Irak.
W wywiadzie dla serwisu online niemieckiej telewizji publicznej ARD Wałęsa wyraził opinię, że "Unia Europejska nie znalazła swego miejsca na świecie; powiedziałbym nawet, że kraje europejskie, przede wszystkim Francja i Niemcy, ponoszą część odpowiedzialności za wojnę w Iraku".
"Kraje te wiedziały, że wojna nadchodzi, ale nie zdołały jej zapobiec. Gdyby Europa miała wyrobioną opinię na temat wojny irackiej, Polska dałaby się przekonać. Zamiast tego Francja i Niemcy po prostu pozwoliły się Europie podzielić" - oświadczył Wałęsa.
Wałęsa, który w okresie poprzedzającym wojnę w Iraku wzywał Narody Zjednoczone do poparcia działań militarnych, powiedział, że na miejscu prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego nie wysłałby wojsk do Iraku - pisze AP, relacjonując wywiad.
"To dobrze, że Stany Zjednoczone zareagowały po 11 września. Ale w tej chwili pewne sprawy idą w Iraku źle. Nie musimy tego popierać" - uznał Lech Wałęsa.