Lech Kaczyński nie negocjował z SB
Prezydent Lech Kaczyński nigdy nie był upoważniany przez Lecha Wałęsę do prowadzenia negocjacji z funkcjonariuszami organów bezpieczeństwa PRL i nigdy o to nie zabiegał. Poinformowała o tym Kancelaria Prezydenta.
Oświadczenie Kancelarii jest związane z dzisiejszą wypowiedzią Lecha Wałęsy. Powiedział on, że upoważnił Jacka Kuronia i innych do prowadzenia wszelkich możliwych negocjacji, także ze Służbą Bezpieczeństwa, które mogły doprowadzić do kompromisu z PRL-owską władzą. Lech Wałęsa powiedział, że około 20-u osób było przez niego upoważnionych do tego rodzaju negocjacji, w tym jeden z braci Kaczyńskich.
W oświadczeniu kancelarii czytamy też, że rozmowy prowadzone w 1989 roku z Jerzym Jóźwiakiem (Stronnictwo Demokratyczne) i Romanem Malinowskim (Zjednoczone Stronnictwo Ludowe) dotyczyły pozyskania poparcia tych partii dla rządu z niekomunistycznym premierem na czele. W rozmowach tych brał udział Jarosław Kaczyński. Jak podkreślono w komunikacie, dzięki osiągniętemu porozumieniu możliwe było powstanie rządu z Tadeuszem Mazowieckim jako premierem.