Ławrow: cieszę się, że Sikorski chce rozmawiać o tarczy
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej
Ławrow oświadczył, że jego kraj z zadowoleniem wita
gotowość Polski do dialogu z Moskwą na temat amerykańskiej tarczy
antyrakietowej.
08.12.2007 | aktual.: 08.12.2007 11:25
Napawa mnie nadzieją, że nowy polski minister spraw zagranicznych - w odróżnieniu od swoich poprzedników, którzy ignorowali naszą propozycję w sprawie przeprowadzenia konsultacji - sam opowiedział się za zorganizowaniem takich konsultacji - powiedział Ławrow dziennikarzom po powrocie z Brukseli.
Szef rosyjskiej dyplomacji uczestniczył tam w posiedzeniu Rady Rosja-NATO. Odbył też kilka spotkań dwustronnych, w tym z ministrem spraw zagranicznych Polski Radosławem Sikorskim.
Nie oznacza to bynajmniej, że Polska zmieniła swoje stanowisko i zrezygnuje z rozmieszczenia bazy antyrakiet. Jednak fakt, że chce się nas wysłuchać, witam z zadowoleniem - dodał Ławrow.
Sikorski zapowiedział w piątek po rozmowach z szefem MSZ Rosji, że jeszcze w tym roku przyjedzie w sprawie tarczy do Polski wraz z ekspertami rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Kislak.
Będą konsultacje z Federacją Rosyjską, ale konsultacje polegające nie na tym, że ktoś będzie wpływał czy będzie jakaś kodecyzyjność, broń Boże. To będzie polska decyzja, ale w duchu dialogu - wyjaśnił szef polskiej dyplomacji.
W tym duchu ustaliliśmy, że na briefingu na temat rosyjskich danych i argumentów w sprawie ewentualnej bazy obrony przeciwrakietowej w Polsce (informacji) udzieli wiceminister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej, odpowiedzialny za tę sprawę. Odbędzie się to jeszcze w grudniu - poinformował Sikorski.
Ławrow oznajmił w sobotę, że jest przekonany, iż możliwe jest porozumienie z USA w sprawach obrony przeciwrakietowej, jednak do tego potrzebna jest - jak to ujął - wzajemna gotowość amerykańskich partnerów.
Zachowujemy szansę wyjścia na jakieś zrozumienie. My jesteśmy do tego gotowi, jednak potrzebna jest też wzajemna gotowość amerykańskich partnerów - powiedział rosyjski minister.
Ławrow zauważył również, iż jego zdaniem, proces podejmowania decyzji o instalacji elementów systemu obrony przeciwrakietowej USA w Czechach i Polsce będzie postępować. Jednak my będziemy się trzymać naszego stanowiska i aktywnie prezentować nasze analizy - podkreślił szef rosyjskiej dyplomacji.
Stany Zjednoczone chciałyby w latach 2011-2012 ulokować w Czechach radar, a w Polsce - 10 wyrzutni antyrakiet. Uzasadniają to przede wszystkim zagrożeniem ze strony Iranu.
Moskwa uważa, że plany te zagrażają jej bezpieczeństwu i próbuje nakłonić Waszyngton do zrezygnowania z tych zamiarów, zaś do śledzenia irańskich rakiet proponuje wykorzystywać swoje stacje radiolokacyjne: w Gabali, w Azerbejdżanie, i Armawirze na południu Rosji. Siergiej Ławrow oskarżył też Stany Zjednoczone o blokowanie z przyczyn "ideologicznych" programu współpracy Rosja-NATO na 2008 r.
Ubolewamy, że ważny dokument przewidujący liczne punkty porozumienia i współpracy miedzy Rosją i NATO został zablokowany z powodu czysto ideologicznego stanowiska naszych amerykańskich kolegów, którzy usiłują wymóc na Rosji wycofanie się z decyzji o zawieszeniu udziału w traktacie o ograniczeniu sił konwencjonalnych w Europie (CFE)- oświadczył Ławrow. Zawieszenie przez Rosję udziału w CFE ma nastąpić w nocy z 12 na 13 grudnia.
Projekt programu współpracy, do którego odniósł się Ławrow, dotyczył m.in. walki z terroryzmem i narkotykami, zacieśnienia współpracy w sferze broni masowego rażenia oraz zapobiegania katastrofom przemysłowym.
Ławrow spotkał się w piątek w Brukseli z ministrami spraw zagranicznych państw NATO. Po rozmowach szefowie dyplomacji państw NATO przyznali, że w stosunkach między sojuszem a Rosją występują coraz większe trudności, zadeklarowali jednak, że chcą zakończyć spór na temat Kosowa (Rosja jest przeciwna niepodległości tej należącej do Serbii enklawy zamieszkanej głównie przez Albańczyków) i kontroli zbrojeń.
Jerzy Malczyk