Łatwiej będzie zaprzeczyć ojcostwu
W Polsce mężczyzna, gdy uznał dziecko za
swoje, nie ma szans zaprzeczyć ojcostwu. Nawet jeśli ma dowody, że
nie jest biologicznym tatą. A wszystko za sprawą przestarzałego
kodeksu rodzinnego i opiekuńczego z 1964 roku. Teraz ma się to
zmienić, w Sejmie leży projekt jego nowelizacji - pisze "Dziennik".
12.07.2007 | aktual.: 12.07.2007 06:33
Jaki będzie ostateczny kształt nowelizacji, nie wiadomo, bo Sejm może ją zmienić, Senat dołożyć swoje poprawki, no i wszystko zależy jeszcze od polityki, czyli jaka opcja rządzi - mówi sędzia Sławomir Różycki z Ministerstwa Sprawiedliwości.
Prace idą w kierunku zmiany oświadczenia woli w sprawie uznania dziecka za własne, na oświadczenie wiedzy. To oznacza, że jeśli mężczyzna uzna ojcostwo za niezgodnie ze stanem rzeczywistym, to będzie mógł wnieść o jego unieważnienie - wyjaśnia sędzia Różycki.
Tymczasem z badań przeprowadzanych w różnych okresach przez różne ośrodki badawcze powtarza się ten sam wynik. Cztery procenty ojców w krajach Europy i Ameryki Północnej wychowuje nie swoje dzieci, nie wiedząc o tym. (PAP)