Lato jeszcze nie powiedziało ostatniego słowa - prognoza pogody
Lato jeszcze nie powiedziało ostatniego słowa. Choć chłodne poranki uświadamiają nas o nieuchronnie zbliżającej się jesieni, to w środkowej części dnia będzie wyjątkowo ciepło. Temperatura osiągnie od 21 do 28 st.C. Sprawdź prognozę pogody.
30.08.2012 | aktual.: 30.08.2012 10:22
Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa środkowa, południowa, częściowo zachodnia oraz wschodnia Skandynawia i zachodnia Rosja znajdują się w zasięgu wyżów. Na pozostałym obszarze pogodę kształtują niże z układami frontów atmosferycznych. Wschodnia część Polski znajduje się pod wpływem klina wyżu znad Morza Barentsa, na zachodzie kraju zaznacza się wpływ płytkiej zatoki niżowej z frontem atmosferycznym. Pozostajemy w ciepłym powietrzu polarnomorskim.
Ciśnienie w południe w Warszawie wyniesie 1007 hPa i będzie spadać.
W czwartek od Dolnego Śląska przez Ziemię Lubuską oraz zachodnią Wielkopolskę po Pomorze i wybrzeże zachmurzenie umiarkowane lub duże, okresami przelotne opady deszczu, miejscami burze, lokalnie z gradem. Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie małe lub umiarkowane. Temp. maks. od 21 st. na krańcach północno-wschodnich do 28 st. na południowym zachodzie Polski. Wiatr słaby, tylko podczas burz wiatr dość silny i silny, w porywach do 65 km/h, południowo-wschodni i południowy.
W nocy z czwartku na piątek w zachodniej połowie kraju zachmurzenie duże lub całkowite i okresami opady deszczu, miejscami burze. Lokalnie opady o natężeniu umiarkowanym i silnym. Prognozowana maksymalna suma opadów na zachodzie kraju 15-20 mm, a na zachodzie Dolnego Śląska miejscami do 50 mm. Na pozostałym obszarze Polski zachmurzenie małe i umiarkowane, miejscami silne zamglenia, ograniczające widzialność do 1000 m. Temp. min. od 10-12 st. na krańcach wschodnich kraju do 15-17 st. na zachodzie Polski. Wiatr na wybrzeżu wschodnim i we wschodniej połowie kraju słaby i umiarkowany, południowo-wschodni i południowy, na pozostałym obszarze słaby, zmienny. Podczas burz wiatr dość silny i porywisty, w porywach do 65 km/h.
W piątek w zachodniej połowie kraju, a po południu również na Mazurach zachmurzenie całkowite lub duże i opady deszczu, na wybrzeżu wschodnim możliwa burza. Opady miejscami o umiarkowanym i silnym natężeniu. Prognozowana maksymalna suma opadów 20-30 mm, a na Dolnym Śląsku miejscami do 55 mm. Na pozostałym obszarze Polski zachmurzenie małe lub umiarkowane. Wiatr w zachodniej połowie kraju słaby, zmienny od zachodu przechodzący na północno-zachodni i północny. We wschodniej połowie kraju wiatr słaby i umiarkowany, południowo-wschodni.
W Warszawie w czwartek słonecznie. Temp. maks. 26 st. Wiatr słaby, południowo-wschodni. W nocy pogodnie. Temp. min. 13 st. Wiatr słaby, południowo-wschodni. W piątek w stolicy zachmurzenie małe i umiarkowane, stopniowo od zachodu wzrastające do dużego. Temp. maks. 26 st. Wiatr słaby lub umiarkowany, południowo-wschodni.
W Tatrach pogodny koniec wakacji
Bardzo dobre warunki turystyczne panują w Tatrach. Ostatni weekend wakacji w górach będzie słoneczny i ciepły - zapowiadają synoptycy.
Temperatura maksymalna na Podhalu pod koniec tygodnia wyniesie około 24 stopni Celsjusza, a w wysoko Tatrach około 16 st. C. Wybierając się w góry należy jednak pamiętać, że dni są coraz krótsze, a wieczorami temperatura gwałtownie spada.
Pogoda w ostatnim tygodniu wakacji sprzyja górskim wyprawom. Na szlakach nadal jest wielu turystów. Najbardziej popularne miejsca w Tatrach to Morskiego Oko, Kasprowy Wierch oraz Doliny Kościeliska i Chochołowska.
Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego przypominają, na niebezpiecznych odcinkach szlaków zabezpieczonych łańcuchami jak np. na Orlej Perci czy na szlaku na Rysy, należy zachować szczególną ostrożność. Wybierając się w góry należy odpowiednio się przygotować, a trasę wycieczki tak zaplanować, aby wrócić przed zmrokiem, który zapada coraz wcześniej.
W Bieszczadach bardzo dobre warunki dla turystów
W Bieszczadach i Beskidzie Niskim są bardzo dobre warunki do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej. Z Połoniny Wetlińskiej rano widać było w promieniu ponad 100 km - poinformował ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Hubert Marek.
- Powyżej górnej granicy lasu wieje wiatr z prędkością 30 km/godz., w dolinach jest bezwietrznie. Na Połoninie Wetlińskiej oraz w Ustrzykach Górnych i Cisnej termometry pokazują 10 stopni Celsjusza - powiedział ratownik dyżurny.
Wybierający się w góry powinni jednak pamiętać, że w ciągu dnia możliwe jest załamanie się pogody. - W góry należy wychodzić wcześniej, nie odkładać wycieczek na popołudnie - przypomina ratownik.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.