Laserem w oczy pilota? Maciej Lasek: to może się skończyć katastrofą lotniczą
Laserem w oczy pilota. Coraz częściej piloci oślepiani są z ziemi światłem laserów. Na ogół robią to młodzi ludzie w okolicach lotnisk. Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych zanotowała już 285 takich przypadków, a w tym roku aż 80.
01.11.2013 17:33
Szef Komisji Maciej Lasek powiedział, że taka z pozoru niewinna zabawa może być powodem oślepienia pilota i katastrofy lotniczej. - Jest to bardzo duże zagrożenie, dzieje się to w nocy, kiedy wzrok jest przystosowany do zmniejszonej ilości światła - podkreślił Lasek.
Podał przykład z jednego z polskich lotnisk, kiedy pilot spojrzał w kierunku tego światła i został tak oślepiony, że nie był w stanie pilotować kolejnego lotu.
Maciej Lasek podkreśla, że Komisja chce zmiany przepisów, aby lepiej chronić najbliższe okolice lotnisk. Komisja wspólnie z Urzędem Lotnictwa Cywilnego nad określeniem stref wokół lotniska, w których nie wolno będzie używać takich źródeł światła, żeby chronić pilotów przed tego typu sytuacjami.
W Stanach Zjednoczonych za tego typu oślepianie pilotów można trafić na kilka lat do więzienia. W polskim prawie lotniczym jest to "akt bezprawnej ingerencji" podobny jak użycie przemocy wobec pilota. Można za to zostać ukaranym grzywną lub nawet karą więzienia jednak do takiego skazania jeszcze nie doszło.