Landsbergis o wizycie Paksasa w Polsce
Byłoby lepiej, gdyby prezydent Litwy Rolandas Paksas nie spotkał się z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim - uważa b. prezydent Litwy Vytautas Landsbergis. "Ale nie mogę nic radzić prezydentowi Kwaśniewskiemu, jest to na pewno sprawa wyższa" - powiedział Landsbergis w radiu RMF FM.
Zdaniem Landsbergisa, prezydent Litwy jest powiązany z "kręgami o złym imieniu" i "byłoby lepiej dla Litwy, gdyby Paksas przestał być prezydentem i odszedł".
W opinii Ladsbergisa, w sprawie Paksasa mogą wyłonić się jeszcze "nowe nieznane rzeczy lub znane przedtem, ale jeszcze nie udowodnione". Według b. prezydenta Litwy, sprawa Paksasa ma wymiar kryminalny, za którą stoją rosyjskie służby specjalne.
W czwartek prezydent Litwy spotkał się z prezydentem Kwaśniewskim. Paksas zatrzymał się w Warszawie na kilka godzin w drodze powrotnej z Iraku do Wilna.
Od trzech tygodni Litwa przeżywa kryzys polityczny wywołany informacją litewskich służb bezpieczeństwa o możliwych kontaktach najbliższego otoczenia prezydenta, a, być może, też samego Paksasa, z międzynarodowymi organizacjami przestępczymi. Od kilku tygodni sprawę badają litewska prokuratura oraz parlamentarna komisja śledcza. W przyszłym tygodniu komisja śledcza opracuje wnioski, od których będzie zależało, czy parlament postawi prezydenta w stan oskarżenia.