"La Croix" o wprowadzeniu stanu wyjątkowego
Katolicki dziennik "La Croix" pisze o wprowadzeniu we Francji możliwości ogłaszania godziny policyjnej
na mocy stanu wyjątkowego w celu położenia kresu zamieszkom w
ubogich dzielnicach.
"Jak ma być stosowany zakaz opuszczania domów? Powściągliwie czy rozlegle? Trudno powiedzieć, czy zatrzyma to w domach młodych awanturników, czy też jeszcze ich bardziej podburzy, ponieważ każdą formę zakazu traktują jak agresję. Zapowiedź ma przede wszystkim uspokoić mieszkańców osiedli-punktów zapalnych, a także innych ludzi, którzy żyjąc w spokojnych śródmieściach czy wsiach przeżywają przemoc z dystansu. Odpowiedzialność rządzących polega na tym, by jednych zadowolić, nie prowokując innych.
Istnieje przy tym groźba, że na drugi plan zostaną zepchnięte postulaty ożywienia przedmieść, podczas gdy żądają one rzeczy podstawowych: wykształcenia, mieszkania, pracy".
Dziennik kół finansowych "La Tribune" pisze w środę na temat zamieszek: "Większość wielkich krajów demokratycznych nie lepiej poradziła sobie z integracją imigrantów niż Francja. Ani USA, które nigdy nie rozwiązały problemu wojny band w gettach Los Angeles i problemu swych mniejszości, ani Wielka Brytania, której cnotliwy model wielokulturowej integracji napotkał granice. Kwestia imigracji, a zarazem integracji, okaże się z konieczności jeszcze pilniejsza, gdy trzeba będzie stawić czoło starzeniu się ludności i zorganizować wymianę pokoleń.
Kryzys przedmieść ma przynajmniej jeden plus: przypomina naszym rządzącym o tym, że muszą pilnie i długofalowo troszczyć się o ten problem" - pisze "La Tribune".