L. Kaczyński: Polska włączy się w pomoc Ukrainie
Prezydent Lech Kaczyński powiedział, że jeżeli będzie taka potrzeba i
taka chęć - bo to sprawa wewnętrzna Ukrainy - Polska weźmie udział
w międzynarodowej pomocy w rozwiązaniu konfliktu w tym kraju.
Jak dodał, jeśli władze Ukrainy poproszą o taką mediację czy pomoc, Polska się oczywiście zgodzi, ale - zaznaczył - "nic nie chcemy robić na siłę".
Prezydent przyznał, że sytuacja na Ukrainie rzeczywiście nabrała "gwałtownie bardzo ostrego oblicza". Podkreślił, że Polska cały czas stara się monitorować sytuację. W ocenie Lecha Kaczyńskiego najlepszym rozwiązaniem dla Ukrainy byłyby szybkie wybory.
Myślę jednak, że tam nie ma innego rozwiązania konfliktu jak szybkie wybory parlamentarne. To musi pójść w jedną albo drugą stronę. Wiadomo, że Polska raczej wspiera jedną, ale w ogóle chcemy być w jak najlepszych stosunkach z państwem ukraińskim - podkreślił prezydent.
Jak zaznaczył, jednak "to sami Ukraińcy muszą tutaj dokonać wyboru, ale żeby mogli go dokonać, to muszą być wybory". Z tego punktu widzenia czym szybciej, tym lepiej, bo żaden kraj nie może mieć dwóch tak ostro się zwalczających ośrodków władzy - oświadczył Lech Kaczyński.
Prezydent uważa, że jeżeli napięcie przekracza już pewne granice, to rządzenie państwem nie jest możliwe. Myślę, że właśnie w tym mniej więcej momencie to nastąpiło na Ukrainie, a jedynym demokratycznym rozwiązaniem są wybory - przyznał prezydent.
Premier Ukrainy Wiktor Janukowycz oskarża prezydenta Wiktora Juszczenkę o dążenie do siłowego rozwiązania kryzysu politycznego oraz zarzuca mu łamanie konstytucji. Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony wyklucza, przynajmniej na razie, wprowadzenie stanu wyjątkowego. Zaniepokojenie sytuacją na Ukrainie wyraziła Rosja.
Juszczenko odebrał w piątek Ministerstwu Spraw Wewnętrznych kontrolę nad wojskami wewnętrznymi MSW i polecił ich dowódcy generałowi Ołeksandrowi Kichtence zapewnienie porządku wokół ważnych obiektów państwowych, w tym Prokuratury Generalnej i Sądu Konstytucyjnego.
Lech Kaczyński uczestniczy w Brnie w XIV spotkaniu prezydentów państw Europy Środkowej.
Elwira Wielańczyk