PolskaKwiaty przed Pałacem Prezydenckim. Od J. Kaczyńskiego i od Rosjan

Kwiaty przed Pałacem Prezydenckim. Od J. Kaczyńskiego i od Rosjan

Jak zwykle dziesiątego dnia każdego miesiąca działacze PiS złożyli kwiaty przed Pałacem Prezydenckim, w miejscu gdzie niegdyś stał krzyż. Niedługo potem kwiaty tuż obok, przed tablicą smoleńską złożyli przedstawiciele reprezentacji Rosji, m.in. prezes rosyjskiej federacji piłkarskiej Siergiej Fusenko oraz trener reprezentacji Rosji Dick Advocaat. Przed Pałacem był także ambasador Rosji Aleksander Aleksiejew. Rosjanie uczcili pamięć ofiar minutą ciszy. - To co się stało, to dla całej Rosji tragedia. Przyszliśmy złożyć wieniec na znak pamięci o ofiarach tej katastrofy - mówił Fusenko.

W tym samym czasie, gdy Rosjanie składali kwiaty pod tablicą, kilka metrów dalej pod Pałacem Prezydenckim modliła się grupa kilkunastu osób.

Wcześniej prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz działacze i sympatycy partii po mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej w warszawskim Kościele Seminaryjnym ustawili drewniany krzyż przed Pałacem Prezydenckim, a na ziemi ułożyli krzyż ze zniczy.

Uczestnicy uroczystości przynieśli wiele transparentów, widniały na nich między innymi napisy: "Żądamy prawdy". Na wielkim transparencie napisano: "Panie prezydencie Putin, najgorsza prawda o Katyniu i Smoleńsku może nas pogodzić. Kłamstwo - nigdy".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (975)