Kwestują celnicy, pogranicznicy i marynarka wojenna

Zbiórki pieniędzy prowadzone są na przejściach w Osinowie Dolnym, Krajniku Dolnym, Rosówku, Kołbaskowie, Lubieszynie, Nowym Warpnie, Trzebieży oraz w pociągach na trasie Szczecin-Passewalk i Szczecin-Angermunde.

Wszyscy kwestujący na polsko-niemieckiej granicy są umundurowani. "Nie obowiązują ich specjalne identyfikatory, bo rolę tę pełnią mundury" - wyjaśnił rzecznik POSG mjr Jacek Ogrodowicz. Dodał, że ludzie bardzo chętnie wrzucają datki do puszek, o czym może świadczyć fakt, iż w południe w Kołbaskowie trzeba było już wymienić puszkę, bo pierwsza się zapełniła.

W akcji chętnie uczestniczą koledzy z Niemiec. Ich lokalne gazety pisały w ostatnim czasie o WOŚP. "Niemcy są bardzo dobrze poinformowani o akcji i doskonale wiedzą, o co w niej chodzi. Nie są zaskoczeni. Kiedy widzą kwestujących z puszkami, już się uśmiechają i mają przygotowane pieniądze" - powiedział Ogrodowicz.

Rzecznik zaznaczył, że funkcjonariusze zamierzają pobić ubiegłoroczny rekord, kiedy to udało im się na granicy zebrać ponad 30 tys. złotych.

Pieniądze zbierają również marynarze ze świnoujskiej 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Kwestują we wszystkich swoich jednostkach wspólnie z uczniami miejscowych szkół i harcerzami, którym serwują gorącą, marynarską grochówkę. W mieście koncertują też zespoły muzyczne i taneczne z Klubów Garnizonowych. Pokazy ratownictwa morskiego z udziałem śmigłowca Marynarki Wojennej - to atrakcje zaplanowane w Darłowie.