Kwaśniewski: Lewica i Demokraci powinni nadal współpracować
Zdaniem byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego ugrupowania tworzące w wyborach samorządowych
koalicję "Lewica i Demokraci" powinny nadal ze sobą współpracować,
ale na utworzenie jednolitej partii jest jeszcze za wcześnie.
Kwaśniewski uczestniczył w Krakowie we wręczeniu prof. Andrzejowi Walickiemu, zamieszkałemu na stałe w USA filozofowi i historykowi idei, Nagrody im. Andrzeja Urbańczyka.
W rozmowie z dziennikarzami b. prezydent ocenił, że próba współpracy centrolewicy przed wyborami samorządowymi okazała się udana. Należałoby to kontynuować - mówił Kwaśniewski.
Współpraca SLD, SdPl i PD, czyli środowisk lewicowych i centrowych, wydaje mi się niezwykle potrzebna dla równowagi sił w Polsce. W Polsce byłoby czymś nienaturalnym, gdyby na scenie liczyły się tylko dwie de facto prawicowe partie - PiS i PO - powiedział.
To, co powstało - Lewica i Demokraci - jako koalicja powinno trwać dalej. Nie ma jeszcze przesłanek, żeby stworzyć z tego jednolitą partię - uważa Kwaśniewski. Zresztą ja przestrzegam przed pośpiesznym tworzeniem takich jednolitych partii, bo przykład SLD jednoczonej w przyspieszonym tempie jest pouczający. Jak się tworzy partię, zaczyna się być narażonym na to, że przychodzą różni ludzie, których nie można zweryfikować - dodał.
Jego zdaniem, gdyby koalicja "Lewica i Demokraci" wystąpiła w kolejnych wyborach parlamentarnych, mogłaby być "istotną siłą na polskiej scenie". Najpierw trzeba przejść próbę wyborczą i być może w jakiejś perspektywie z tego może coś powstać. Ja bym tego procesu nie przyśpieszał - zaznaczył Kwaśniewski. Dodał, że po wyborach samorządowych potrzebna jest bliższa współpraca wewnątrz koalicji centrolewicowej i że będzie działaczy partyjnych do takiej współpracy namawiał.
Pytany, czy stanąłby na czele nowej formacji Kwaśniewski powiedział, że o tym nie myśli. Byłem 10 lat prezydentem RP. Bardzo trudno wyobrazić sobie miejsce powrotu do bieżącej polskiej polityki. Ja chętnie pomogę, mogę uczestniczyć w dyskusjach programowych. Natomiast dzisiaj - ale to wszystko kwestia poczucia chwili - nie myślę o działalności partyjnej - zaznaczył.
Kwaśniewski uważa, że lewica powinna mieć wyrazisty program, "kierowany głównie do młodego pokolenia, wyrazisty światopoglądowo i bardzo proeuropejski". Program ten powinien być mądrym połączeniem rynkowej gospodarki i społecznej wrażliwości. To powinno być zdecydowane domaganie się praw dla kobiet, co chociażby w kontekście ostatnich wydarzeń powinno być tematem dla lewicy - walczyć z upokorzeniami wobec kobiet i nadużywaniem stanowisk - mówił dziennikarzom b. prezydent.