Kuźmiuk: czy dla SLD koalicja już się wyczerpała?

Szef klubu parlamentarnego SLD Jerzy Jaskiernia powiedział w sobotę, że prezydium klubu będzie zachęcać premiera do działań, które stworzą odpowiednią większość parlamentarną i dodał, że chodzi mu o otwarcie negocjacji z innymi siłami politycznymi poza PSL. W sobotę o sytuacji w koalicji mają rozmawiać szef SLD Leszek Miller, prezes PSL Jarosław Kalinowski i przewodniczący Unii Pracy Marek Pol. Spotkanie ma się rozpocząć o godz. 15.

"Będziemy chcieli w tych rozmowach usłyszeć, czy ta koalicja dla SLD jest jeszcze wartością, czy też uznali, że się wyczerpała" - powiedział Kuźmiuk w sobotę. Podkreślił, że ludowcy nie mogą pozwolić na to, żeby ktoś stawiał im jakieś warunki. "Jest porozumienie koalicyjne. Niewiele z niego zrealizowano. Jeśli wspólnie zobowiążemy się do realizacji tego porozumienia czy do realizacji konkretnych punktów, to pod taką wspólną deklaracją możemy się podpisać" - powiedział szef klubu PSL. Ale - jak dodał - jeśli ludowcom są z góry stawiane warunki, np. żądanie "glejtu lojalności i natychmiastowego stanowiska w sprawie integracji z UE, to rozmowa ta rozpoczynana jest na przegranej pozycji".

Kuźmiuk odniósł się też piątkowego oświadczenia klubu PSL, przyjętego z rozczarowaniem przez władze klubu SLD - Sojusz zwrócił bowiem uwagę, że w oświadczeniu zabrakło odniesienia do głosowania ludowców w sprawie tzw. ustawy winietowej. Kuźmiuk powiedział, że jedyne, co mogło jeszcze znaleźć się w tym oświadczeniu, to stwierdzenie, że wniosek PSL o przesunięcie głosowania nad tą ustawą na następne posiedzenie został zgłoszony za późno. Podkreślił, że ludowcy poinformowali o swojej decyzji koalicjantów. Nie chcieli odrzucenia tej ustawy, tylko przesunięcia głosowania na następne posiedzenie Sejmu. Dodał, że nie rozumie "oporu" koalicjantów przed takim rozwiązaniem.(ck)