Kuter z Polakami zatonął na Bałtyku - zaginęły dwie osoby
Na Bałtyku zatonął kuter KOŁ-31. Dwóch rybaków uratowano, dwóch wciąż jest zaginionych - poinformował Janusz Maziarz, kierownik Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego w Gdyni. Po godz. 17.00 poszukiwania zostały przerwane z powodu burzy śnieżnej i bardzo słabej widoczności w rejonie poszukiwań.
Poszukiwania prowadziły dwie jednostki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa - "Szkwał" z Kołobrzegu i "Tajfun" z Darłowa oraz samolot Marynarki Wojennej, a także trzy inne kutry.
KOŁ-31 zatonął w odległości ok. 30 mil morskich na północ od Gąsek. Dwóch uratowanych rybaków podjął z tratwy ratunkowej znajdujący się w pobliżu kuter KOŁ-17.
Janusz Maziarz powiedział, że stan uratowanych rybaków jest dobry. Nie potrzebują oni pomocy medycznej. Obaj byli ubrani w kombinezony ratunkowe.
Stan morza w czasie wypadku wynosił 2-3 (w skali od 0 do 9, zatem łagodny), wiatr był zmienny wiejący z siłą 3 do 4 w skali Beauforta, temperatura powietrza wynosiła minus 5 stopni Celsjusza, a temperatura wody poniżej zera stopni.
Według Maziarza, w takich warunkach atmosferycznych człowiek może przeżyć najwyżej 45 minut. Wiadomo, że zaginieni nie mieli na sobie kombinezonów ratunkowych.