Kurski: Giertych kłamie mówiąc, że kłamałem
Poseł PiS Jacek Kurski zapowiedział skierowanie do sądu pozwu w trybie wyborczym przeciwko Romanowi Giertychowi i LPR. Jego zdaniem spot wyborczy Ligi zawiera "kłamstwa polegające na zarzucaniu
kłamstwa Prawu i Sprawiedliwości". W odpowiedzi Giertych stwierdził, że Kurski powinien pozwać do sądu 300 posłów, gdyż - zdaniem szefa LPR - tylu posłów krzyczało do Kurskiego "kłamca, kłamca!".
28.09.2007 | aktual.: 28.09.2007 21:02
Do starcia między Kurskim a Giertychem doszło w trakcie debaty nad skróceniem kadencji Sejmu. Poszło o ulgi na dzieci, mundurki i program "zero tolerancji".
Spot LPR rozpoczyna się hasłem "Nie chcemy żyć w kłamstwie". W reklamówce wykorzystano m.in. fragmenty sejmowej debaty nad skróceniem kadencji, w trakcie której Giertych starł się z Kurskim.
We fragmencie wykorzystanym w reklamówce, przedstawiając sukcesy rządu, Kurski mówi o wprowadzonych rozwiązaniach prorodzinnych. W tym czasie na ekranie pojawia się czerwony napis: "kłamstwo". Po wystąpieniu Kurskiego przy mównicy sejmowej pojawia się Giertych, który zwraca się do posła PiS ze słowami: "dlaczego pan kłamał, panie pośle Kurski?". Pojawia się biały napis "prawda".
W drugiej części spotu widać hasło "LPR walczy o prawdę". Mowa jest o przyjętej na ostatnim posiedzeniu Sejmu V kadencji podatkowej uldze prorodzinnej, którą Giertych ocenia jako sukces.
Niech nas pozywa, zobaczymy, co powie sąd. Najwyżej Kurski zapłaci koszty sądowe naszym adwokatom - powiedział Giertych. Koń jaki jest każdy widzi; każdy wie, jaka jest prawda - dodał wiceszef Ligi Wojciech Wierzejski i przypomniał, że w poprzedniej kampanii wyborczej wygrał aż trzy procesy.
Z przykrością stwierdzam, że pan Roman Giertych oraz Liga Polskich Rodzin znaleźli się w tak rozpaczliwej sytuacji sondażowo-politycznej, że chwycili się brzytwy. Tonący chwyta się brzytwy, a tą brzytwą w przypadku LPR-u są kłamstwa polegające na zarzucaniu kłamstwa Prawu i Sprawiedliwości - powiedział Kurski w Gdańsku.
W zdaniu: "wprowadziliśmy ulgi na dziecko" - wszystko jest prawdą - stwierdził Kurski. Podkreślił, że PiS jako pierwsze zgłosiło projekt nowelizacji ustawy o podatku od osób fizycznych, w którym mowa była o uldze podatkowej na dziecko. Liga Polskich Rodzin później zgłosiła projekt o uldze. W Sejmie została przegłosowana poprawka LPR.
Według Kurskiego, w spocie LPR zmontowano też jego słowa: "wprowadziliśmy program zero tolerancji oraz jednolite umundurowanie dzieci i młodzieży w szkole". Według Kurskiego, PiS nie przypisywało sobie autorstwa tych ustaw.