Kultura polska razem z rosyjską
Ministrowie kultury Polski i Rosji, Waldemar Dąbrowski i Michaił Szwydkoj oświadczyli, że występy Teatru Wielkiego w Moskwie i Teatru Bolszoj w Warszawie są dopiero początkiem polsko-rosyjskiej współpracy kulturalnej. Ministrowie obu krajów spotkali się w piątek w Moskwie.
20.12.2002 16:11
Michaił Szwydkoj powiedział, że w Moskwie w przyszłym roku odbędzie się pokaz filmów Andrzeja Wajdy, a także młodych polskich reżyserów. Zaplanowany jest też festiwal muzyki Henryka Mikołaja Góreckiego. Nieco później odbędzie się wystawa "Warszawa - Moskwa", na której ma być prezentowane malarstwo, plakat i rzeźba.
Rosyjski minister kultury uznał za wielki sukces artystyczny występy Teatru Wielkiego na scenie Teatru Bolszoj. Podobne były opinie rosyjskich dziennikarzy. Minister Dąbrowski nie ukrywał dumy z teatru, którym, jak podkreślał, kierował przez 4 lata. "Tutejsze występy i sposób, w jaki przyjmuje się polskich artystów, dowodzą tego, że Teatr Wielki prezentuje najwyższy światowy poziom" - powiedział minister.
Jak dotychczas, najwięcej pozytywnych recenzji zebrał "Król Roger" Karola Szymanowskiego. Dziennik "Kommersant" nazwał reżysera spektaklu Mariusza Trelińskiego najbardziej obiecującym twórcą europejskim młodego pokolenia.
Polscy artyści, którzy po 17 latach przerwy wrócili na scenę Teatru Bolszoj, wystawili już dwa przedstawienia - "Króla Rogera" i "Straszny Dwór" Stanisława Moniuszki. W piątek moskiewska publiczność będzie mogła zobaczyć "Eugeniusza Oniegina" Piotra Czajkowskiego.
Ministrowie kultury Polski i Rosji zapewnili, że zrobią wszystko, aby rosyjska publiczność częściej miała możliwość oglądania polskich artystów, a polska - rosyjskich.(iza)
