Kulisy walki o TVP. Dziennikarka zabiega u Kaczyńskiego o fotel prezesa? Anita Gargas zaprzecza
• Anita Gargas, jak mówi się w PiS, zabiega u Jarosława Kaczyńskiego o fotel prezesa TVP
• Jest autorką filmów o Smoleńsku, publicystką i dziennikarką śledczą związaną z Telewizją Republika
• Osoba z TVP: moim zdaniem to nie jest realne
• Anita Gargas zaprzecza: nigdy dotąd nie zabiegałam u nikogo o fotel prezesa TVP
Znana dziennikarka i autorka filmów Anita Gargas zabiega o wsparcie prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, by zostać nawet szefową Telewizji Polskiej - w PiS mówi się, że autorka takich filmów o katastrofie smoleńskiej jak "Anatomia upadku", w którym dowodzono, że w Smoleńsku doszło do zamachu, i "10.04.10" ma bardzo duże ambicje związane z TVP.
Prezes PiS jak dotąd stawia jednak na Jacka Kurskiego. W rozmowie z "Do Rzeczy" prezes PiS stwierdził, że "telewizja się zmieniła na lepsze, dokonał tego Jacek Kurski". - Sądzę, że będzie mógł tę misję kontynuować. Proszę jednak pamiętać, że za chwilę będzie nowa ustawa, która pewne zmiany w funkcjonowaniu mediów publicznych wprowadzi - dodał.
Anita Gargas mogłaby zostać szefową TVP, gdy telewizja publiczna zostanie już przekształcona w medium narodowe? - Moim zdaniem to nie jest realne. Kaczyński w wywiadzie dla "DRz" już się wypowiedział na ten temat. Oczywiście jest jakaś giełda nazwisk, to naturalne. TVP to taka firma, w której o tym, że cię zwalniają, dowiadujesz się w windzie - mówi jeden z wyżej postawionych pracowników TVP o pozycji Kurskiego i zakusach na jego stanowisko.
Anita Gargas należy do środowiska Telewizji Republika i "Gazety Polskiej", w którym pierwszoplanową rolę odgrywa Tomasz Sakiewicz. Szef "GP" jest silnie skonfliktowany z obecnym szefem TVP Jackiem Kurskim, którego odejście z Woronicza przywitałby z radością.
Jeśli nie fotel prezesa, to Anita Gargas, która pracuje obecnie w Telewizji Republika, mogłaby objąć stanowisko niższej rangi albo mieć autorski program. W Republice prowadzi aktualnie program śledczy "Zadanie Specjalne". Była też zastępcą red. naczelnego stacji. Natomiast na antenie TVP miała podobny program - "Misja specjalna" - i była zastępczynią dyrektora TVP1.
Prezes PiS bardzo ceni - osobiście jej za to dziękując przy różnych okazjach - jej zaangażowanie w opisywanie katastrofy smoleńskiej i prowadzenie śledztw dziennikarskich w tej sprawie.
Anita Gargas nie odbierała telefonu z prośbą o komentarz. W tekście opublikowanym później na stronach TV Republiki dziennikarka stwierdziła natomiast, że nigdy dotąd nie zabiegała u nikogo o fotel prezesa TVP i nie uczestniczyłam w żadnej walce o TVP.
Na giełdzie jest też nazwisko Krzysztofa Skowrońskiego, który jednak z Krzysztofem Czabańskim, jak mówi WP niejeden rozmówca, jest skonfliktowany. Czasami w PiS wymienia się także Małgorzatę Raczyńską, która obecnie jest doradczynią Kurskiego. Cieszy się ona dużym zaufaniem szarej eminencji PiS Janiny Goss, ale jej szanse na zastąpienie Kurskiego są bardzo małe.
W PiS są różne opinie co do przyszłości Jacka Kurskiego. I takie, że w konkursie na dyrektora naczelnego TVP może polec, i takie, że skoro prezes publicznie go pochwalił, to ma stanowisko niemal zapewnione. Wedle obecnych zapisów projektu ustawy medialnej autorstwa PiS, konkurs na dyrektorów naczelnych mediów narodowych ma rozstrzygać Rada Mediów Narodowych.
Członkowie RMN będą w zasadzie nieusuwalni, a faworytem do objęcia funkcji szefa RMN jest wiceminister kultury Krzysztof Czabański, który Jacka Kurskiego nie ceni i gdyby to wyłącznie od niego zależało, to Kurski pożegnałby się z TVP. Jako szef RMN Czabański miałby jednak - w myśl projektu autorstwa PiS - możliwość doprowadzenia do dymisji Kurskiego niemal w dowolnym momencie, więc wygranie konkursu przez Jacka Kurskiego nie dawałoby mu pewnej pozycji.
