Kulik: test, czy wiszącemu wyłamują się łopatki


Sędzia kpt Piotr Raczkowski słucha wyjaśnień Mikołaja Kulika (PAP Tomasz Gzell)



Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie kontynuował w czwartek proces stalinowskiego śledczego Mikołaja Kulika, oskarżonego o to, że w latach 1949-1953 znęcał się w Gdyni nad aresztowanymi marynarzami.
Sąd będzie odczytywał archiwalne akta spraw prowadzonych przez śledczego.

Proces zbliża się już do końca. Odpowiadający z wolnej stopy stalinowski śledczy Mikołaj Kulik nie przyznaje się do zarzutów, za które grozi mu do 10 lat więzienia.

W czwartek sąd odczytał zeznania złożone w Gdańsku przez Romana Albrzychowicza, marynarza aresztowanego przez Informację Wojskową w latach 50-tych. Mówił on, że jedną z metod stosowanych przez Kulika było podwieszanie w korytarzu za ręce pod sufitem na kilka godzin. Czubkami palców dotykałem wtedy ziemi. Po kilku godzinach byłem nieprzytomny - zeznał świadek.

Oskarżony słysząc te słowa gwałtownie zareagował. Przecież jakby go tak zawiesić, to by miał wyłamane łopatki, zawsze tak jest. Niech nie opowiada bajek - powiedział i zażądał, by powołać komisję, która zrobi test, czy łopatki się wyłamują gdy się tak zawiesza.

Poszkodowani przez Kulika zeznawali, że bił ich, upokarzał, groził śmiercią i kazał wtrącać do karceru. Oskarżony nazywa te zeznania bredniami, składanymi w celu zdobycia odszkodowań. Mianem łgarzy określa świadków, którzy na początku lat 50. zostali aresztowani pod zarzutem planowania uprowadzenia okrętów i ucieczki za granicę.

Dwie godziny czwartkowej rozprawy zajęły kwestie związane ze stanem zdrowia Kulika. Tym razem uskarżał się na wysokie ciśnienie, mówił, że jest bardzo słaby i "ledwo żyje". Nie przeszkodziło mu to jednak raptownie zerwać się z fotela, gdy dziennikarze robili mu zdjęcia. Niech pan się uspokoi i nie podnosi sobie ciśnienia - zwrócił się do niego przewodniczący rozprawie sędzia kpt Piotr Raczkowski. (an)

Wybrane dla Ciebie
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał na zagrożenie
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał na zagrożenie
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu
Podrzucony dzik z ASF w Polsce. "Nie wykluczamy sabotażu"
Podrzucony dzik z ASF w Polsce. "Nie wykluczamy sabotażu"
Zmarł legendarny gitarzysta Steve Cropper
Zmarł legendarny gitarzysta Steve Cropper
Trump zapowiada uderzenia przeciwko przemytnikom na lądzie
Trump zapowiada uderzenia przeciwko przemytnikom na lądzie
Ujawniono zdjęcia i nagrania z prywatnej wyspy Jeffreya Epsteina
Ujawniono zdjęcia i nagrania z prywatnej wyspy Jeffreya Epsteina
Trump ocenia spotkanie w Moskwie. Padło, czego chce Putin
Trump ocenia spotkanie w Moskwie. Padło, czego chce Putin
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby