Kulczyk skarży w sądzie PiS
Prawnicy Jana Kulczyka złożyli do sądu wniosek o zakazanie PiSowi wykorzystywania w kampanii wyborczej wizerunku najbogatszego Polaka. Sprawą zajmie się Sąd Okręgowy w Warszawie.
10.08.2005 | aktual.: 10.08.2005 22:58
W spocie reklamowym Prawa i Sprawiedliwości została pokazana okładka tygodnika "Wprost" z wizerunkiem Jana Kulczyka. W spocie jest mowa o programie podatkowym partii, który ma polegać na ich obniżaniu dla wszystkich obywateli, a nie tylko dla najbogatszych. Według prawników Jana Kulczyka, partia bezprawnie wykorzystała wizerunek ich klienta oraz naruszyła jego dobra osobiste. Co więcej nie zostało to uzgodnione z Kulczykiem.
Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało, że nie wycofa wizerunku Jana Kulczyka ze swoich reklam wyborczych prezentowanych w stacjach telewizyjnych. Jak tłumaczył Ludwik Dorn, biznesmen jest osobą publiczną, a tygodnik ukazuje się w tysiącach egzemplarzy dlatego nie ma podstaw do wycofania wizerunku Kulczyka z reklamy.
Na razie nie wiadomo, kiedy sprawą zajmie się sąd.
Wiceszef sztabu wyborczego PiS i kandydata na prezydenta Lecha Kaczyńskiego Michał Kamiński powiedział: sprawa jest o tyle nieaktualna, że PiS kilka dni temu planowo zakończyło emisję tego spotu, ten spot tak czy inaczej nie miał być emitowany.
Bynajmniej nie z powodu protestów pana Widackiego, tylko po prostu dlatego, że ten spot był przygotowany z myślą o konkretnym etapie kampanii wyborczej i ten etap się skończył i teraz będzie emitowany inny spot - zapewnił Kamiński.
Jak podkreślił, w tej sytuacji "nie za bardzo" może zrozumieć "żądania pana Widackiego". "Rozumiem, że pan Widacki w sensie praktycznym może się domagać jedynie usunięcia z archiwów tego zdjęcia" - dodał.