Kulczyk: nie boję się prawa, boję się łamania prawa
Jestem gotów stanąć przed komisją, ale w warunkach poszanowania prawa. Ja nie boję się prawa, boję się łamania prawa - tej treści oświadczenie złożył Jan Kulczyk, na specjalnej konferencji prasowej. Pełnomocnik Kulczyka, prof. Jan Widacki, zapowiedział, że wystąpi na drogę karną przeciw posłom z komisji.
30.11.2004 | aktual.: 30.11.2004 20:04
Pytany, czy powoła ponownie Jana Widackiego na swego pełnomocnika, Kulczyk oświadczył, że rozważy to w najbliższych dniach "w gronie wybitnych prawników". Dodał, że decyzja komisji śledczej (ds. PKN Orlen) o wykluczeniu Widackiego, była dla niego "ogromnym zaskoczeniem".
Prof. Jan Widacki zapowiedział, że wystąpi na drogę prawną przeciw posłom, którzy podczas obrad komisji śledczej naruszyli jego dobre imię i mijali się z prawdą. Pełnomocnik Jana Kulczyka nie chciał wymienić nazwisk tych posłów. Państwo dobrze wiecie, którzy posłowie zarzucali mi jakieś rzeczy - mówił na konferencji prasowej po posiedzeniu komisji w siedzibie Kulczyk Holding w Warszawie.
Jan Kulczyk zapewnił również, że ma dowody na swoją wersję spotkania z Romanem Giertychem w klasztorze jasnogórskim. Nie powiedział, czy jest to nagranie rozmowy. Zaznaczył, że wszystkie informacje przekaże prokuraturze. Pełnomocnik Kulczyka prof. Jan Widacki powiedział, ze nie ma jeszcze wyznaczonej daty przesłuchania w częstochowskiej prokuraturze w tej sprawie. Pytany kiedy dojdzie do przesłuchania odpowiedział, iż "ma nadzieję, że prędko".
