Kukiz chce dołączyć do Konfederacji? Partia jest sceptyczna
Paweł Kukiz otwarcie przyznaje, że jest zainteresowany "współpracą z Konfederacją". Jak wskazuje jednak "Gazeta Wyborcza", partia tę sprawę widzi sceptycznie.
Paweł Kukiz, w rozmowie z Radiem Plus, potwierdził, że prowadzi rozmowy z Konfederacją na temat swoich kluczowych postulatów. Podkreślił, że jeśli uda mu się porozumieć z formacją, "nie widzi żadnych przeszkód, by z nią połączyć siły". Jak powiedział, na pewno "będzie rozmawiał o większym zbliżeniu do Konfederacji". W trakcie kampanii wyborczej Kukiz poparł Sławomira Mentzena.
Jednak jak wskazuje "Gazeta Wyborcza" działacze Konfederacji są sceptyczni wobec współpracy z Kukizem. - Jednomandatowe okręgi wyborcze? W zasadzie był to jego główny postulat. A to przecież nie jest po myśli żadnej partii poza największymi, czyli PiS i PO. To jest wyrok śmierci na mniejsze partie - skomentował plany Kukiza jeden z działaczy Konfederacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koalicja PiS-u z PSL? "Trudno mi sobie wyobrazić"
Konfederacja niechętnie patrzy na współpracę z Kukizem
Według innego polityka Konfederacji, choć Kukiz wyraża chęć współpracy z ich formacją, na razie nie ma konkretnych działań w tym kierunku. - Może rozmawia z nim Krzysiek albo Sławek, ale moim zdaniem to nie jest na etapie żadnych konkretów. Znam te jego wypowiedzi, ale za tym nie idą czyny - mówi poseł ugrupowania.
Poseł również wskazuje, że Konfederacja nie jest zainteresowana wprowadzeniem JOW-ów. - Przecież taki system demotywowałby struktury. Teraz robi się w wyborach do Sejmu listę np. do okręgu 16-mandatowego z 32 osób. I te 32 osoby są jakoś zmotywowane do pracy. A co by było, gdyby to uciąć? - pyta w rozmowie z "GW" poseł.
ZOBACZ TAKŻE: Kukiz ujawnia majątek. Dom, mieszkanie i prawa autorskie
Źródło: "Gazeta Wyborcza"