PolskaKuchciński: nie boimy się powrotu Kwaśniewskiego

Kuchciński: nie boimy się powrotu Kwaśniewskiego

Prawo i Sprawiedliwość nie obawia się powrotu
do polityki b. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego - powiedział w Przemyślu przewodniczący
klubu parlamentarnego PiS Marek Kuchciński.

Kuchciński: nie boimy się powrotu Kwaśniewskiego
Źródło zdjęć: © PAP

26.03.2007 | aktual.: 26.03.2007 13:26

Jego zdaniem, to SLD powinien się nad tym poważnie zastanowić. Powrót Kwaśniewskiego postrzegamy jako umocnienie się grupy ludzi, którzy do tej pory rządzili lewicą i ta lewica niewiele na tych rządach zyskała - stwierdził Marek Kuchciński.

Ocenił, że powrót Kwaśniewskiego do polityki bez wyjaśnienia różnych "zastrzeżeń, uwag i faktów", będzie tylko wzmagać podejrzenia, iż jest to grupa, która "nie myśli kategoriami służby publicznej i interesu państwa".

Mam tutaj na myśli choćby sprawę fabryki osocza w Mielcu i jakichś związków z fundacją Jolanty Kwaśniewskiej - dodał Kuchciński.

Szef klubu parlamentarnego PiS ocenił, że powrót Aleksandra Kwaśniewskiego nie spowoduje oczyszczenia, ani nowego ruchu na lewicy, którego chcieliby młodzi politycy tej formacji, np. szef SLD Wojciech Olejniczak i sekretarz generalny Sojuszu Grzegorz Napieralski.

Myślę, że Kwaśniewski powinien kilka razy zastanowić się pod tym kątem. Chociaż może nie wypada przypominać, bo to były bulwersujące wypowiedzi, ale Józef Oleksy ma tutaj stuprocentową rację- powiedział Kuchciński.

Uznał jednak, że Kwaśniewski jest "marketingowo i PR-owsko" bardzo sprawnym politykiem, czego dał wielokrotnie dowody._ To jest ogromny atut i z tego punktu widzenia wcale nie dziwię się władzom lewicy, że mobilizują Kwaśniewskiego do powrotu_ - dodał polityk PiS.

Kwaśniewski zapowiedział w ubiegłym tygodniu w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej", że wraca do działalności na scenie politycznej. Sytuacja zaczyna być tak trudna, że wszystkie ręce na pokład, trzeba walczyć - powiedział.

B. prezydent w pierwszej kolejności zamierza wesprzeć centrolewicę, a dopiero gdyby projekt Lewicy i Demokratów nie powiódł się, będzie się zastanawiał nad "nowym bytem politycznym".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)