Kubański uchodźca chce pokrzyżować plany sukcesji po Castro
Znany działacz kubańskiej
antykomunistycznej emigracji w USA chce doprowadzić do
pokrzyżowania ewentualnych planów przekazania na Kubie władzy
przez Fidela Castro jego bratu Raulowi.
Jose Basulto, przywódca organizacji Brothers to the Rescue (Bracia na ratunek) w Miami na Florydzie, ma ogłosić we wtorek po południu (czasu lokalnego), że oferuje milion dolarów za informacje prowadzące do oskarżenia Raula Castro o przemyt narkotyków i zabójstwo.
Ten ostatni zarzut dotyczy zestrzelenia w 1996 r. dwóch samolotów Brothers to the Rescue i śmierci ich pilotów i pasażerów. Samoloty, wysłane w celu rozrzucenia ulotek na Kubie, zostały zestrzelone nad Cieśniną Florydzką przez kubańskie myśliwce na rozkaz Raula Castro jako dowódcy wojsk. Basulto sam pilotował wtedy jeden z uczestniczących w tej akcji samolotów swej organizacji. Samolot ten uniknął zestrzelenia. Incydent doprowadził do zaostrzenia sankcji amerykańskich wobec Kuby.
Basulto i współpracujący z nim były prokurator federalny w Miami, Guy Lewis, twierdzą, że istnieją podstawy do oskarżenia Raula Castro o ułatwienie przemytu kokainy do USA. W czasie procesu obalonego dyktatora Panamy, Manuela Noriegi, jeden z szefów kolumbijskiego kartelu narkotykowego, Carlom Lehder, obciążył Raula Castro.
Basulto ma fundusze na nagrodę dla informatora, gdyż rząd USA przekazał 93 mln dolarów Brothers to the Rescue tytułem odszkodowań dla rodzin zabitych pilotów i pasażerów zestrzelonych samolotów. Pieniądze te pochodziły z kubańskich aktywów bankowych, zamrożonych przez władze amerykańskie.
Pomysł oskarżenia Raula Castro w sądzie w USA pojawiał się już w przeszłości w związku z zarzutami, że wraz z innymi przedstawicielami reżimu kubańskiego pomaga osławionemu kolumbijskiemu kartelowi z Medellin w szmuglowaniu kokainy do USA przez Kubę.
Zdaniem prawników współpracujących z Basulto oskarżenie polityka obcego państwa w sądzie USA jest możliwe, jeśli zarzuci się mu popełnienie najcięższych przestępstw, jak sponsorowanie terroryzmu czy handel narkotykami. Może on być wtedy aresztowany, jeśli znajdzie się na terenie innego kraju i władze USA mogą wówczas starać się o jego ekstradycję.
Tomasz Zalewski